- Każdy z naszych potencjalnych rywali to zespół, który na ten moment wydaje się poza zasięgiem. Dla nas to przede wszystkim nagroda, że możemy zmierzyć się z drużyną z Plus Ligi - przyznawał przed losowaniem Mirosław Krysta, prezes BBTS-u, nie wskazując konkurenta jawiącego się "na papierze" jako potencjalnie najlepszy dla bielszczan.

Patrząc jednak w miarę obiektywnie na siatkarski "kaliber" możliwych rywali, tym wymarzonym jawił się Aluron CMC Warta Zawiercie. I właśnie z 5. aktualnie zespołem Plus Ligi, mającym w dorobku 12 zwycięstw i 8 porażek w obecnych rozgrywkach, los skojarzył podopiecznych Harry Brokkinga. Siatkarze BBTS-u zawiercian podejmą we własnej hali, najprawdopodobniej spotkanie odbędzie się 16 lub 17 lutego. Stawka owego meczu jest niebagatelna - awans na turniej finałowy, który w połowie marca przeprowadzony zostanie w Krakowie z udziałem najlepszej "4" pucharowych zmagań.


Warto dodać, że w poprzednim sezonie właśnie na etapie ćwierćfinałowym, również przedostając się do niego jako I-ligowiec, BBTS uległ 0:3 w hali pod Dębowcem ekipie ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

Pary 1/4 finału Tauron Pucharu Polski:

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów

BBTS Bielsko-Biała - Aluron CMC Warta Zawiercie

BKS Visła Bydgoszcz - Jastrzębski Węgiel

Skra Bełchatów - Trefl Gdańsk