Co dalej w Międzyrzeczu? "Sam nie wiem nic"
Ostatni czas nie był łatwy dla klubu z Międzyrzecza. Obecną sytuację KS-u dobitnie odzwierciedla pozycja w tabeli na koniec rundy jesiennej...
Zaledwie 5 punktów zgromadzili na swoim koncie zawodnicy z Międzyrzecza, którzy znajdują się na przedostatnim miejscu w tabeli Ligi Okręgowej Bielsko-Tyskiej. To jednak może się jeszcze zmienić, gdyż zaległy mecz ma do rozegrania jeszcze zamykająca tabelę ekipa ze Studzionki. Beniaminek, w razie wygranej z Pasjonatem, może przeskoczyć KS. - Z piłkarskiego punktu widzenia najlepszy dla nas był początek rundy, kiedy to mieliśmy dość szeroką kadrę, na treningach frekwencja była zadowalająca. Potem zaczęliśmy się sypać i organizacyjnie i frekwencyjnie.
Zrobiliśmy jednak co mogliśmy, aby przezwyciężyć wszelkie trudności losu. Wszyscy włożyliśmy dużo zdrowia, aby w ogóle przystąpić do tych rozgrywek. Czy to było najtrudniejsze pół roku w mojej trenerskiej przygodzie? Myślę, że tak - ocenia Łukasz Błasiak, trener KS-u.
Co dalej z klubem, który jeszcze w poprzednim sezonie bił się o awans? W środowisku przewijają się różne warianty, także z tym o wycofaniu drużyny seniorskiej KS-u... - Na tę chwilę nie wiem nic, co do przyszłości. W planach są wybory w klubie, być może dojdzie do zmian we władzy. Ja mam jednak zapewnienie, że drużyna seniorów pozostanie - zdradza nam Błasiak.