Derby (nie)jednostronne...
Pasjonat Dankowice kontra LKS Bestwina. Mecze tych zespołów zawsze budzą sporo emocji. Wszak spotykają się rywale zza miedzy. Derbowe spotkanie rozpoczęło się od przewagi przyjezdnych, którzy dzięki agresywnemu podejściu pod rywala, uniemożliwili mu rozwinięcie skrzydeł. Taki obraz gry utrzymywał się do 22. minuty, wówczas wyśmienitym, prostopadłym podaniem do Łukasza Błasiaka popisał się Marcin Herman i było 1:0. To tym trafieniu gospodarzy, obraz gry uległ zmianie, rywalizacja się wyrównała. Drugą odsłonę bardzo dobrze rozpoczęli podopieczni Artura Bierońskiego. Prostopadłe podanie Hermana ponowie otworzyło drogę do bramki Błasiakowi. Dankowiczanie po golu na 2:0 nieco spoczęli na laurach i do głosu doszli przyjezdni. Z ich przewagi niewiele jednak wynikało, brakowało bowiem bramek. W końcówce rywalizacji Pasjonat potwierdził swoją wyższość. W 80. minucie po rzucie rożnym Bartłomieja Droździka pokonał Herman, a kilka chwil później fenomenalnym uderzeniem popisał się Fabian Śliwa. Futbolówka uderzona z okolic szesnastego metra wpadła w okienko. Nic dodać nic ująć - gol marzenie.
- Cieszymy się z wygranej. Źle weszliśmy w mecz, goście wówczas przeważali. Po bramce na 1:0 się obudziliśmy. W drugiej połowie, po trafieniu na 2:0, ponownie byliśmy uśpieni. Bestwina osiągnęła przewagę. Obawialiśmy się derbowej potyczki. Gratulacje należą się chłopakom za wkład w ten mecz. Szkoda tylko kontuzji Michała Wróbla i Rafała Dawidka - opiniuje Artur Bieroński, opiekun Pasjonata. Pasjonat Dankowice - LKS Bestwina 4:0 (1:0) 1:0 Błasiak (22') 2:0 Błasiak (47') 3:0 Herman (80') 4:0 Śliwa (86')
Pasjonat: Szymala - Bieroński, Habiński, Dawidek (70' Tworek), Mich.Wróbel (60' Śliwa), Kocierz, Herman, Sternal (46' Adamus), Stasica (70' Ogiegło), Błasiak, Wydra Trener: Bieroński
Bestwina: B.Droździk - Gołąb, Mizera (46' Lisewski), Drobisz, Żurek, Szypuła (46' Włoszek), M.Droździk (65' Nycz), Pokusa, Skęczek (80' Maciejewski), Bartula, Mazur Trener: Mazur