Dwa „ciosy” po przerwie
Istotny mecz, w kontekście walki o czwartoligowy byt, ma za sobą Wisła Ustronianka. Podopieczni Tomasza Wuwra odnieśli cenne zwycięstwo.
Wisła w Mikołowie wygrała zasłużenie. Była drużyną lepszą, bardziej zdeterminowaną. – Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa. Można powiedzieć, że do czterech razy sztuka. Wraz z nim pojawiło się światełko w tunelu. Zasłużyliśmy na trzy punkty. Dwa gole zdobyliśmy, kilku sytuacji nie wykorzystaliśmy. Przed meczem była niepewność, ale teraz cieszymy się ze zwycięstwa – z wyraźną ulgą w głosie mówi Tomasz Wuwer.
O losach meczu zadecydował początek drugiej odsłony. Najpierw sytuację sam na sam z golkiperem AKS-u wykorzystał Michał Pietraczyk, a chwilę później na listę strzelców wpisał się Jakub Chmiel.
AKS Mikołów – Wisła Ustronianka 0:2 (0:0) 0:1 Pietraczyk (49') 0:2 Chmiel (53')
Wisła: Raczek – Pilch, Łacek, Kotrys (88′ Kukuczka), Tomala, Czyż, Wawrzacz, Pietraczyk, Chmiel, D.Juroszek (65' S.Juroszek), Leśniewicz (80′ Polok) Trener: Wuwer