Po raz piąty tej wiosny wybiegł na I-ligowe boiska, ale dopiero teraz zdołał zapisać swoją obecność w meczowym protokole w rubryce goli. Mowa o Kamilu Adamku, wypożyczonym do Wigier Suwałki napastniku Drzewiarza Jasienica.

ROW RYBNIK - KOLEJARZ STROZE Zimą wypożyczenie Kamila Adamka do I-ligowca z Suwałk zostało przedłużone, podczas przygotowań snajper wywalczył sobie stałe miejsce w wyjściowym składzie Wigier. W czterech spotkaniach otwierających rundę wiosenną I ligi nie wiodło mu się najlepiej, bowiem mimo gry od pierwszych minut do siatki trafić nie zdołał. Aż do Wielkiej Soboty, którą 26-latek okrasił trafieniem przeciwko ekipie GKS-u Katowice. Wigry wygrały 2:0, a Adamek w 84. minucie ustalił wynik konfrontacji. Dzięki zwycięstwu Wigry awansowały na 11. miejsce w tabeli, wyprzedzając m.in. sobotniego przeciwnika.

W bieżącym sezonie napastnik wypożyczony z klubu z Jasienicy zaliczył dotąd 4 bramki. Jesienią uczynił to również w meczu z katowiczanami.