Tenis
Inwestycja przed mistrzostwami
W Parku Rosta liczą, że niebawem będzie można już korzystać bez przeszkód z otwartych kortów ziemnych. Tych w niedalekiej przyszłości ma być zresztą więcej.
Obiekty sportowe BKT Advantage, a składają się na niego aktualnie 4 korty z nawierzchnią ceglaną oraz nowoczesna hala z kortami sztucznymi, niebawem ma zostać jeszcze powiększony. – Przygotowujemy się do inwestycji, która zakłada budowę kolejnych 2 kortów ziemnych. Jesteśmy na etapie dopinania kwestii formalnych i po uzyskaniu stosownych zgód powinniśmy w około miesiąc poszerzyć naszą bazę – mówi Piotr Szczypka, prezes bielskiego klubu.
Jak przyznaje, korty w Parku Rosta w znacznej mierze zajmowane są przez trenujących tu młodych zawodników BKT Advantage. Nowe mają zwiększyć możliwości w zakresie wynajmu pod kątem komercji. Nie to jest jednak celem nadrzędnym. – Na wrzesień zaplanowane zostały Drużynowe Mistrzostwa Polski do lat 16, których jako klub będziemy gospodarzami. W przyszłym roku chcielibyśmy przeprowadzić już indywidualny turniej, a określona liczba kortów jest tu niezbędna – dodaje Szczypka.
Podopieczni bielskiego klubu trenują obecnie indywidualnie wedle zaleceń sztabu trenerskiego. Sytuacja może wkrótce ulec zmianie. Po sąsiedzku w Czechach grę w tenisa na otwartej przestrzeni już umożliwiono. – Wszyscy na to czekamy. Brakuje nam treningów i sportowej rywalizacji. Jest pomysł, aby po opanowaniu zagrożenia rozgrywać turnieje w kraju i uważam, że jest to dobry pomysł – kontynuuje sternik największego tenisowego klubu w regionie.
Jak przyznaje, korty w Parku Rosta w znacznej mierze zajmowane są przez trenujących tu młodych zawodników BKT Advantage. Nowe mają zwiększyć możliwości w zakresie wynajmu pod kątem komercji. Nie to jest jednak celem nadrzędnym. – Na wrzesień zaplanowane zostały Drużynowe Mistrzostwa Polski do lat 16, których jako klub będziemy gospodarzami. W przyszłym roku chcielibyśmy przeprowadzić już indywidualny turniej, a określona liczba kortów jest tu niezbędna – dodaje Szczypka.
Podopieczni bielskiego klubu trenują obecnie indywidualnie wedle zaleceń sztabu trenerskiego. Sytuacja może wkrótce ulec zmianie. Po sąsiedzku w Czechach grę w tenisa na otwartej przestrzeni już umożliwiono. – Wszyscy na to czekamy. Brakuje nam treningów i sportowej rywalizacji. Jest pomysł, aby po opanowaniu zagrożenia rozgrywać turnieje w kraju i uważam, że jest to dobry pomysł – kontynuuje sternik największego tenisowego klubu w regionie.