Trzy punkty do swojego dorobku dopisał lider futsalowej Ekstraklasy. Rekord Bielsko-Biała pokonał Remedium Pyskowice. Zwycięstwo łatwo nie przyszło. rekord_team

Podopieczni Adama Krygera do rywalizacji w ramach 17. kolejki przystępowali w roli faworyta zdecydowanego. Wszak przed własną publicznością podejmowali drużynę zajmującą w tabeli miejsce od końca trzecie. Bielszczanie analizując ostatnie pojedynki z Remedium spodziewali się trudnego spotkania. Przeprawa rzeczywiście do łatwych nie należała. Losy meczu i punktów, które można było zgarnąć, rozstrzygnęły się przed przerwą. W 12. minucie na listę strzelców spisał się Wojciech Łysoń. Nieczęsto w futsalowych zmaganiach jedno trafienie decyduje o wygranej. Dzisiaj wydarzenie tego typu miało miejsce.

Jednobramkowym zwycięstwem gospodarzy ten mecz zakończyć jednak się nie musiał. Dobre zawody między słupkami rozgrywali golkiperzy, którym momentami sprzyjało szczęście. Tak było chociażby w 26. minucie kiedy to Tomasz Starowicz trafił w poprzeczkę. Kilku dogodnych okazji nie wykorzystali także gospodarze. W premierowej odsłonie stemplowali słupek. Tuż po wznowieniu gry po przerwie do „pustaka” nie trafił Michał Marek, a w końcówce nie popisał się Łukasz Mentel. Poza wspomnianym Starowiczem szczęścia po stronie gości zabrakło m.in. Jackowi Hewlikowi, który w drugiej części rywalizacji przegrał pojedynek sam na sam z Krystianem Brzenkiem.

Bezpośredni rywale „biało-zielonych” w walce o tytuł w komplecie nie punktowali. Wisła Krakbet Kraków sensacyjnie uległa przed własną publicznością beniaminkowi z Gliwic (5:7). Trzy „oczka” zainkasowała natomiast w Gdańsku Gatta Zduńska Wola (2:1). Mecz Pogoni '04 Szczecin z Uniwersytetem Śląskim odbędzie się jutro.

„Rekordziści” są w komfortowej sytuacji. Na poczynania rywali oglądać się nie muszą. Od celu – tytułu mistrzowskiego – po dzisiejszym zwycięstwie dzieli ich pięć kroków. Tylko albo aż, można by rzec.

Rekord Bielsko-Biała – Remedium Pyskowice 1:0 (1:0) 1:0 Łysoń (12')

Rekord: Brzenk – Szymura, Szłapa, Łysoń, Marek, Janovsky, Polasek, Dura, Franz, Popławski, Mentel, Bubec Trener: Kryger