Podhalanka Milówka należy do zespołów aspirujących do gry na poziomie okręgowym. Wczoraj w rywalizacji z Góralem Żywiec nie zbliżyła się do owego poziomu. Goral rr – Co powiedzieć po takim meczu? Wynik mówi sam za siebie, oddaje jego przebieg – krótko ocenia wczorajszy pojedynek Krzysztof Bąk, którego podopieczni rozbili czołowy zespół żywieckiej A-kasy 10:1. Skutecznością błysnęli zawodnicy ofensywni. Grzegorz Szymoński zdobył cztery gole, Jan Duraj zanotował hat-tricka. – Cieszy postawa zespołu w ofensywie. Skuteczność była na dobrym poziomie – dodaje grający szkoleniowiec Górala.

Spotkanie przebiegało pod dyktando wyżej notowanej drużyny, która rywalom nie pozwoliła na zbyt wiele. Końcowy wynik mógł być nieco wyższy. – Typowy mecz do jednej bramki. W drugiej połowie oddaliśmy inicjatywę przeciwnikowi na kilkanaście minut. Odzyskaliśmy jednak kontrolą nad meczem – kwituje nasz rozmówca.

Kolejnym rywalem Górala Żywiec będzie Świt Cięcina. Mecz odbędzie się 13 lutego. Góral Żywiec – Podhalanka Milówka 10:1 (7:0) Gole dla Górala: Szymoński – 4, Duraj – 3, Klimek – 2, testowany zawodnik

Góral: Gołek – testowany zawodnik, Bąk, Biegun, Klimek, Tomiczek, Michał Gołuch, Gąsiorek, Duraj, testowany zawodnik, Szymoński oraz Gala Trener: Bąk