To spotkanie od lat rozgrzewa kibiców do czerwoności i wywołuje wśród nich jedyne w swoim rodzaju emocje, bez względu na to w jakiej formie znajdują się zespoły. Dziś w Oświęcimiu kolejna odsłona oświęcimsko-tyskiej rywalizacji.

unia03

Ze względu na niewielką odległość dzielącą Oświęcim od Tychów, spotkania te od zawsze wzbudzały spore zainteresowanie. Początek tak zaciętej rywalizacji, jaka panuje pomiędzy klubami dziś, ma jednak swój początek na początku nowego tysiąclecia. Był to okres, kiedy oświęcimianie powoli schodzili z piedestału, a tyski zespół rósł w siłę. Zmiana warty nastąpiła osiem lat temu, kiedy w finale tyszanie pokonali Unię i zdobyli swój pierwszy oraz ostatni jak dotąd tytuł mistrzowski. Oświęcimianie przegrali natomiast po raz pierwszy po siedmiu latach.

Od tamtej pory, po latach sukcesów, biało-niebieskim wiedzie się w spotkaniach z tyszanami nie najlepiej. Także w tym roku podopieczni Petera Mikuli doznali już z tyszanami dwóch porażek. Przed własną publicznością przegrali 3:6, w Tychach 4:0. Tym razem także nie należą do faworytów ale... - GKS to bardzo mocny zespół. My jednak udowodniliśmy już w tym sezonie, że potrafimy rywalizować z każdym. Mimo porażek w dwóch wcześniejszych meczach, graliśmy przeciwko tyszanom całkiem nieźle. W dodatku jesteśmy w coraz lepszej formie – uważa hokeista Unii, Peter Tabaczek.

Program 22. kolejki:

19.11.2013 r. (wtorek), g. 18:00 Unia Oświęcim – GKS Tychy Podhale Nowy Targ – KTH Krynica GKS Jastrzębie – Cracovia Kraków GKS Katowice – Sanok (g. 18:30)