Koszarawa Żywiec w tym sezonie jest ligowym "średniakiem" PROFI CREDIT Bielskiej Ligi Okręgowej. Żywczanom w tegorocznej kampanii spadek nie grozi, awans... również. 

Koszarawa Zywiec dz

Dwanaście punktów przewagi nad znajdującym się w strefie spadkowej Maksymilianem Cisiec, i tyle samo straty do podium. Tak w pigułce prezentuje się dorobek Koszarawy po rundzie jesiennej. To sprawia, że klub z Żywca wiosną walczyć będzie nie tylko o wygraną w każdym meczu, ale i... walory artystyczne. Podopieczni Tomasza Sali znani są z prezentowania przyjemnej dla "oka" piłki, co bez wątpienia będą chcieli szlifować w zbliżającej się rundzie. Głównym celem jest jednak zbudowanie zgranej i silnej drużyny, która za rok powalczy o "coś" więcej.

Tomasz Sala, szkoleniowiec Koszarawy, potwierdził powyższe w rozmowie z naszym portalem.

SportoweBeskidy.pl: Jak minął okres przygotowawczy w Żywcu? - Niestety nie ominęły nas różnorakie problemy. Naszym największym zmartwieniem jest kontuzja Andrzeja Jury, którego nie wiadomo czy zobaczymy już w tej rundzie. Wcześniej wypadł ze składu również Marek Jędrzejas. Natomiast Bartek Jakubiec chciał zmienić klub. To postawiło nas w niekomfortowej sytuacji, wszak zostaliśmy z trzema obrońcami. W niektórych sparingach sam musiałem zagrać i niewykluczony było, że i w lidze będą musiał się ustawiać na boisku. Na szczęście porozumieliśmy się Bartkiem oraz sprowadziliśmy jeszcze jednego obrońcę, więc nie ma takiej konieczności. Jeżeli chodzi natomiast o sprawy stricte piłkarskie, to mogę być zadowolony. Frekwencja była bardzo dobra, mieliśmy do dyspozycji dobre obiekty. Pod tym względem nie mam na co narzekać. 

Tomasz Sala trener Koszarawa

- Nad czym w szczególności pracowaliście zimą?Przede wszystkim nad defensywą, która przez długi czas nie wiadomo było, jak będzie wyglądać wiosną. Poza tym nie odbiegaliśmy od standardów. Skupiliśmy się nad wytrzymałością oraz siłą. Ćwiczyliśmy budowanie gry od tyłu, zgranie zespołu. Szukałem również optymalnych pozycji dla zawodników, których posiadam. 

- O co zespół powalczy na wiosnę? - Chcemy zająć jak najwyższą pozycję w tabeli. Nie ma co ukrywać, że ani awans, ani spadek nam nie grożą. Zmierzamy do tego, aby grać ładnie dla "oka" i budować zespół z myślą już o przyszłym sezonie. 

Sparingi: - Piast Cieszyn 2:1 - SMS ŻAPN Żywiec 2:2 - Zapora Wapienica 4:1 - Metal Węgierska Górka 5:1 - Soła Żywiec 3:1 - Skałka Żabnica 3:4

Transfery: Przybyli: Rafał Hałat (napastnik, BKS Stal Bielsko-Biała, powrót z wypożyczenia), Kamil Kozieł (pomocnik, Świt Cięcina), Zbigniew Kupczok (obrońca, Soła Kobiernice) Ubyli: Michał Duda (Orzeł Łękawica)

Typ redakcji: – Po Koszarawie zawsze można spodziewać się... niespodziewanego. Od lat jest to zespół nieobliczalny, który lubi płatać figle. W tym sezonie, dla żywczan miejsce w pierwszej "szóstce" nie powinno być problemem.

Tak rozpoczną: 20.03 Góral Żywiec (wyjazd), 26.03 MRKS Czechowice-Dziedzice (dom), 2.04 Spójnia Zebrzydowice (wyjazd)

jurasz koszarawa zywiec