Ósma seria gier w bielskiej A-klasie za nami. Do weekendowych spotkań odnosimy się komentarzem Jarosława Krystiana. Trener Pioniera Pisarzowice skomentował dla nas sześć rozstrzygnięć. Jeden mecz – KS-u z Międzyrzecze z GLKS-em Wilkowice – nie odbył się bowiem. aklasa_bielsko - Byliśmy w tym meczu zespołem zdecydowanie lepszym, nie wykorzystaliśmy kilku sytuacji. Przy wyniku 3:1 trochę rozluźnienia się wkradło w nasze szeregi i Beskid doprowadził do wyrównania. Drużyna z Godziszki prezentuje się ostatnio przyzwoicie, moim zdaniem nie jest skazana na pożarcie. Uważam, że utrzyma się w lidze.

Rozpędzony beniaminek zdobył kolejne punkty. Stawiałem na remisy w meczu Iskry z Zaporą. Drużyna z Rybarzowic przegrywała 0:2, zdołała wygrać 3:2.

Byłem na meczu w Bujakowie. Soła piłkarsko była zespołem lepszym, dobrze się prezentowała na trudnym boisku. Mecz walki wygrała drużyna bardziej dojrzała.

Mazańcowice po słabszym początku wygrały drugi mecz z rzędu. Nie spodziewałem się porażki rezerw MRKS-u w tym spotkaniu. Dyspozycja dnia zapewne zadecydowała.

Sokół prezentuje się od początku rundy dobrze, trener Wiercigroch poukładał drużynę. Bestwinka gra w kratkę, przechodzi przez mały kryzys, Sokół liczy się w walce o czołowe lokaty.

Lider wygrał wysoko i zasłużenie, podtrzymał passę. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że wygrała drużyna lepsza.

Wyniki 8. kolejki: Pionier Pisarzowice – Beskid Godziszka 6:3 (3:2) Iskra Rybarzowice – Zapora Wapienica 3:2 (0:2) Groń Bujaków – Soła Kobiernice 2:5 (1:3) LKS Mazańcowice – MRKS II Czechowice-Dziedzice 2:1 (0:1) Przełom Kaniów – Orzeł Kozy 7:1 (3:0) KS Bestwinka – Sokół Buczkowice 0:1 (0:0) KS Międzyrzecze – GLKS Wilkowice 0:3 (walkower, z powodu braku ważnych badań lekarskich drużyny gospodarzy)

[standings league_id=8 template=extend logo=false]