Jasienicki Drzewiarz zdecydowanie lepiej prezentuje się wiosną na wyjazdach. W Żywcu zanotował kolejny dobry występ. kibice_drzewiarz

Faworytem derbowej potyczki, w wydaniu beskidzkim był bez wątpienia zespół Piotra Jaroszka, który przed tym meczem mógł się pochwalić serią pięciu wygranych z rzędu. Przyjezdni poprzeczkę gospodarzom zawiesili wysoko, bardzo... Czarni-Góral nie przeskoczyli jej.

Podopieczni Ireneusza Kościelniaka, który podobnie jak wspomniany Jaroszek w przeszłości był związany z bielskim Rekordem, wynik otworzyli już w 8. minucie. Kamil Sekuła po stałym fragmencie gry głową pokonał Miłosza Michalskiego. Nieco ponad kwadrans później było 0:2. Daniel Jakowenko, również związany z Rekordem, jest z tego klubu wypożyczony do Drzewiarza, zagraną wzdłuż bramki piłkę wepchnął do siatki. Gospodarze próbowali się odgryźć, ale pomysłu na sforsowanie jasienickiej defensywy nie mieli. Próbowali zatem strzelać z dystansu. Uderzenia Radosława Michalskiego i Macieja Łąckiego pewnie wyłapywał jednak Krzysztof Żerdka, który między słupkami zastąpił Krzysztofa Michałowskiego.

W drugiej odsłonie niewiele się zmieniło. Trafienie na swoim koncie zapisali goście, gospodarze nadal atakowali nieporadnie. Wynik meczu ustalił Jakowenko, który dośrodkowaną piłkę opanował wślizgiem, a następnie położył na murawie bramkarz, strzelał zatem do „pustaka”.

Góral-Czarni Żywiec – Drzewiarz Jasienica 0:3 (0:2) 0:1 Sekuła (8') 0:2 Jakowenko (25') 0:3 Jakowenko (60')

Czarni-Góral: M.Michalski – Krasny, Jaroszek (79' Echolc), Białas, Klimek, Małysiak (46′ Studencki), Osmałek (79′ Biegun), R.Michalski, Motyka, Łącki, Szymoński Trener: Jaroszek

Drzewiarz: Żerdka – Basiura, Romanowicz, Kliber, Pala, Sekuła, Łoś (72' Pawlus), Kozioł (58' Płoszaj), Jakowenko, Kozielski (80' Borutko), Struś (30' Lapczyk) Trener: Kościelniak