Ligowa premiera? Szans nie było
Doświadczenie i rutyna okazały się decydującymi czynnikami w premierowej konfrontacji w sezonie 2015/2016 w I lidze, z udziałem podopiecznych Szkoły Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej w Szczyrku.
Zespół uczennic ze Szczyrku usiłował stawić czoła bardziej ogranym rywalkom. Ale to ŁKS, jeden z faworytów rozgrywek I-ligowych, dysponował większą siłą rażenia. I trudno się temu dziwić, wszak w szeregach łódzkiej drużyny wystąpiły m.in. znane z siatkarskich parkietów Orlen Ligi – Katarzyna Bryda i Katarzyna Sielicka.
Wraz z koleżankami błyskawicznie uzyskały kilka „oczek” przewagi, schodząc na pierwszą przerwę techniczną przy stanie 16:11. Wobec błędów siatkarek ze Szczyrku set zakończył się pewnym triumfem gospodyń 25:17. W drugiej odsłonie już przy stanie 6:2 dla ŁKS-u trener Wiesław Popik poprosił swoje podopieczne do siebie. Gra przyjezdnych uległa nieznacznej poprawie, ale znacznie skuteczniej w ataku i bloku radziły sobie miejscowe, a ich szkoleniowiec sięgnąć mógł także po zawodniczki rezerwowe. Ich przewaga jeszcze bardziej uwidoczniła się w trzeciej partii, wygranej 25:15.
– Trafiliśmy na wstępie sezonu na bardzo mocny zespół. Stopniowo będziemy poprawiać naszą grę, natomiast na każdy mecz musimy wychodzić z nastawieniem walki, bo tylko taka postawa może przynieść efekt – wyjaśnia Miłosz Majka, II trener ekipy SMS PZPS w Szczyrku, dla której najlepiej na inaugurację punktowała Natalia Murek, zdobywając 7 punktów.
ŁKS Commercecon Łódź – SMS PZPS Szczyrk 3:0 (25:17, 25:19, 25:15)
SMS PZPS: Michalak, Różański, Muszyńska, Lipska, Sobiczewska, Murek, Klekot, Świder, Świrad, Michalewicz, Różyńska, Żurawska (libero), Stenzel (libero) Trenerzy: Popik, Majka