Premierowy set, a szczególnie jego początek, był dość nerwowy w wykonaniu "Akademiczek". Z czasem jednak bielszczanki pewniej czuły się na parkiecie, co też znalazło odzwierciedlenie w rezultacie. AZS wygrał pierwszego seta 25:23. Drugi set natomiast przebiegał pod kontrolą zawodniczek z Bielska-Białej. Doskonale zorganizowana obrona, precyzyjne zagrywki i skuteczne ataki pozwoliły nam wygrać ten set 25:17.  

 

Wydawało się, że wszystko idzie zgodnie z planem. "Akademiczki" prowadziły w trzecim secie już 17:11, aby finalnie zakończył się wynikiem 23:25 na korzyść gospodyń, które złapały wiatru w "żagle" na tyle, iż dzięki wygranej w czwartym secie doprowadziły do tie-breaka. 

 

Piąty set przyniósł niesamowite emocje. Bielszczanki pokazały ogromną determinację i siłę w decydującym momencie zwyciężając 16:14. Nie sprawdziła się więc stara, siatkarska maksyma o tym, iż kiedy prowadzisz 2:0, i nie wygrywasz, przegrywasz 2:3. MVP spotkania została wybrana Oliwia Caputa z Polmotors AZS Uniwersytet Bielsko-Bialski.