Siatkówka - Tauron Liga
Medal za mgłą
Od konfrontacji w Łodzi rozpoczęła się rywalizacja play-off o zachowanie medalowych szans pomiędzy siatkarkami ŁKS-u Commercecon i BKS-u Profi Credit.
Lepszego początku bielszczanki wymarzyć sobie nie mogły. Przy asach serwisowych Julii Nowickiej i udanych kontrach Katarzyny Koniecznej miejscowe zostały zaskoczone wynikiem 0:5 z własnej perspektywy. Dopiero, gdy do gry włączyła się Aleksandra Wójcik, a i blok podopiecznych Michala Maska „zatrybił”, przebieg seta wyrównał się. Po serii błędów przyjezdnych łodzianki odrobiły dystans do stanu 17:15 dla BKS Profi Credit, by po asie Klaudii Alagierskiej wyrównać (19:19). W końcówce na skrzydle zacięła się Emilia Mucha i łódzki zespół triumfował 25:21.
Podłamane przegraną siatkarki znad Białej miały nie lada problemy we wstępnej fazie kolejnej partii. Tym razem Olivia Różański zaliczyła słabszy moment i przy wyniku 6:1 dla ŁKS Commercecon opuściła plac gry. Korekt w składzie było niebawem więcej, a po punkcie z zagrywki Moniki Bociek dystans na korzyść gospodyń jeszcze wzrósł (10:3). O całkowitym zniwelowaniu przewagi, przy równej postawie łodzianek „na siatce” (zwłaszcza Bociek i Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej), nie mogło być mowy. Bielszczanki zadbały natomiast o kosmetykę rezultatu, goniąc w końcowym fragmencie do stanu 23:20 przy znakomitej postawie Różański.
Solidną zaliczkę 9:3 po zbiciu Różański zawodniczki BKS-u wypracowały sobie w trzecim secie. Uważniej tym razem jej pilnowały, po dobrych zagraniach Muchy za połową odsłony było 16:10 dla przyjezdnych. Zwycięstwo dające „styk” w całym meczu stało się faktem wobec trudnej do zrozumienia zapaści w grze łodzianek. Akcent ostatni to pewny atak Niny Herelovej na 25:18.
Po pauzie siatkarki z Łodzi rytm odnalazły na tyle, by korzystając na błędach Różański „odjechać” na 5:1. Widoczne były ponadto kłopoty z zastopowaniem atakujących ŁKS-u z Wójcik i Agatą Wawrzyńczyk na czele. Taki trend zmienił się w drugiej części seta. Gdy szczęśliwie ze skrzydła zaatakowała w kontrze Mucha był już remis 15:15. W tyleż zaciętej, co i nerwowej końcówce kluczowe pomyłki zaliczyły w ataku Nowicka oraz Herelova, miejscowe odskoczyły na 22:20 i tę przewagę skonsumowały wygraną 3:1.
ŁKS Commercecon Łódź – BKS Profi Credit Bielsko-Biała 3:1 (25:21, 25:20, 18:25, 25:21)
BKS Profi Credit: Mucha, Nowicka, Konieczna, Różański, Moskwa, Herelova, Maj-Erwardt (libero) oraz Jagodzińska, Wellna, Krajewska, Świrad
Trener: Piekarczyk
Podłamane przegraną siatkarki znad Białej miały nie lada problemy we wstępnej fazie kolejnej partii. Tym razem Olivia Różański zaliczyła słabszy moment i przy wyniku 6:1 dla ŁKS Commercecon opuściła plac gry. Korekt w składzie było niebawem więcej, a po punkcie z zagrywki Moniki Bociek dystans na korzyść gospodyń jeszcze wzrósł (10:3). O całkowitym zniwelowaniu przewagi, przy równej postawie łodzianek „na siatce” (zwłaszcza Bociek i Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej), nie mogło być mowy. Bielszczanki zadbały natomiast o kosmetykę rezultatu, goniąc w końcowym fragmencie do stanu 23:20 przy znakomitej postawie Różański.
Solidną zaliczkę 9:3 po zbiciu Różański zawodniczki BKS-u wypracowały sobie w trzecim secie. Uważniej tym razem jej pilnowały, po dobrych zagraniach Muchy za połową odsłony było 16:10 dla przyjezdnych. Zwycięstwo dające „styk” w całym meczu stało się faktem wobec trudnej do zrozumienia zapaści w grze łodzianek. Akcent ostatni to pewny atak Niny Herelovej na 25:18.
Po pauzie siatkarki z Łodzi rytm odnalazły na tyle, by korzystając na błędach Różański „odjechać” na 5:1. Widoczne były ponadto kłopoty z zastopowaniem atakujących ŁKS-u z Wójcik i Agatą Wawrzyńczyk na czele. Taki trend zmienił się w drugiej części seta. Gdy szczęśliwie ze skrzydła zaatakowała w kontrze Mucha był już remis 15:15. W tyleż zaciętej, co i nerwowej końcówce kluczowe pomyłki zaliczyły w ataku Nowicka oraz Herelova, miejscowe odskoczyły na 22:20 i tę przewagę skonsumowały wygraną 3:1.
ŁKS Commercecon Łódź – BKS Profi Credit Bielsko-Biała 3:1 (25:21, 25:20, 18:25, 25:21)
BKS Profi Credit: Mucha, Nowicka, Konieczna, Różański, Moskwa, Herelova, Maj-Erwardt (libero) oraz Jagodzińska, Wellna, Krajewska, Świrad
Trener: Piekarczyk
