Kilku młodych zawodników stanowiło jesienią o sile bielskiego Rekordu, kilku stawiało pierwsze kroki w seniorskim futbolu, zbierało cenne doświadczenia. Trener Wojciechem Gumola ocenił poczynania „rekordowej” młodzieży. rekord wasyl Bartłomiej Wasiluk (19 lat – 17 występów, 2 bramki): – „Wasyl” przyszedł do nas zimą jeszcze jako junior, ale błyskawicznie wywalczył sobie miejsce w składzie. Od początku spisywał się znakomicie, zaliczył bardzo udaną rundę wiosenną. Jako młodzieżowiec nie popełnił żadnego istotnego błędu, jest solidnym i stabilnym zawodnikiem. „Pełną gębą” senior i człowiek profesjonalnie pochodzący do uprawiania futbolu, wzór do naśladowania dla młodszych kolegów. Więcej takich chłopaków, a wówczas polska piłka będzie z pewnością lepsza. Efektem naszej wspólnej, ciężkiej pracy na treningach jest duże aktualnie zainteresowanie Bartkiem ze strony innych klubów. Kilka dni temu trenował z Podbeskidziem, za parę dni być może będzie gdzieś indziej. Zobaczymy co z tego wyjdzie? 

Szymon Szymański (18 lat – 20 występów, 3 bramki): – Cieszę się, że śladem Bartka podąża Szymon Szymański, który wielokrotnie był już wybierany zawodnikiem meczu i jest dla mnie równorzędnym graczem, porównywalnym skalą talentu do Wasiluka. Kilka zdobytych bramek i kluczowych podań oraz świetnie wykonywane stałe fragmenty są niewątpliwie jego autami. Szymek jest pełnowartościowym trzecioligowcem z ogromnymi predyspozycjami do gry na wyższym szczeblu.

Tomasz Bernat (19 lat – 8 występów): – Dużo dobrego można również powiedzieć o Tomku Bernacie, który może nie zaliczył zbyt wielu minut, ale w meczach z Ruchem Chorzów i LKS Czaniec zagrał na świetnym poziomie. Tymi występami potwierdził, że ma „papiery” na trzecioligowe granie. Problemem jest jego „fizyczność”. Jeśli poprawi swoje parametry i będzie gotów do podjęcia walki z seniorami to myślę, że może liczyć na więcej minut spędzonych na boisku w meczach ligowych. Obrońca powinien być silny, dlatego Tomek musi poprawić motorykę, musi popracować zimą nad tym elementem.

Michał Czernek (17 lat – 3 występy, 1 bramka): – W swoim debiucie powinien otrzymać może i nawet czerwoną kartkę za faul tuż po wejściu na plac gry, a potem notował stratę za stratą. Ale już w kolejnym meczu potrzebował niewiele czasu, aby zdobyć bramkę. Już wiem, że wchodząc na „podmęczonego” rywala jest w stanie zrobić korzystną dla nas różnicę. Ma duże umiejętności indywidualnie i świetnie prezentuje się w trakcie treningów.

Jan Dudek (16 lat – 1 występ): – Janka trzeba wyłącznie chwalić za postawę na treningach i poza nimi. Ma dopiero 16 lat, ale śmiało może już funkcjonować w seniorskiej szatni. Ma za sobą pełnowymiarowy debiut ligowy. I dodajmy, jest szanowany i ceniony przez starszych kolegów. Myślę, że Mateuszowi Waliczkowi rośnie godny konkurent w rywalizacji o miejsce na lewej obronie.

Mateusz Kubica (17 lat – 0 występów): – Grywał z nami wiosną. Sądzę, że po należycie przepracowanej zimie i po zniwelowaniu swoich słabszych stron może znów częściej pojawiać się w seniorskiej kadrze.

Łukasz Chwałka (19 lat – 1 występ): – Niestety zawiódł mnie trochę Łukasz Chwałka, który nie sprostał moim oczekiwaniom. To dobry bramkarz, ale nie zyskał zaufania mojego oraz drużyny. Coś w pewnym momencie u niego się zacięło, przestał się rozwijać na miarę swoich możliwości.

Wśród zawodników, którzy stanowią o sile Rekordu są także – 21-letni Michał Bojdys, podstawowy środkowy obrońca oraz 20-letni Mateusz Gaudyn, prawego obrońcę w połowie rundy z gry wykluczyła kontuzja.