Na Bergisel Paweł Wąsek skakał bardzo stabilnie i daleko. Próby długości 129 metrów i 129,5 m zasługują na słowa uznania. Skoczek WSS Wisła w Wiśle ukończył rywalizację zaliczaną do klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni na znakomitym 5. miejscu. Odnotować warto awans najlepszego z biało-czerwonych o 4 "oczka" w porównaniu z półmetkiem austriackich zmagań.

"In plus" także sobotni występ Jakuba Wolnego. Zawodnikowi LKS Klimczok Bystra 120,5 m oraz 126,5 m zapewniło punkty za 24. lokatę w zawodach. Nieco niżej, na miejscu 26., zameldował się Dawid Kubacki (121,5 m i 122,5 m).

Start znacznie poniżej oczekiwań i możliwości zaliczył dziś z kolei duet reprezentantów klubu z Wisły - Aleksander Zniszczoł (31. miejsce po skoku na 125,5 m) oraz Piotr Żyła (48. miejsce za odległość raptem 110 m), zgodnie ustępujący swoim rywalom w serii KO.

Przewidywalnie o triumf w Innsbrucku powalczyli Austriacy. Wygrał fenomenalny Stefan Kraft (131,5 m m i 132,5 m), który powtarzając osiągnięcie z Oberstdorfu Jana Hoerla wyprzedził zaledwie o 1,4 pkt.