Pojedynek z liderem czechowicki MRKS rozpoczął dobrze, od zdobycia gola. Kończył mecz w bardzo złych nastrojach. Spojnia Landek rusek

Miłe złego początki. Zespół Marcina Biskupa już w 3. minucie objął prowadzenie. Zbigniew Huczała popełnił błąd, dośrodkowana z rzutu rożnego futbolówka wypadła mu z rąk. Najwięcej zimnej krwi w zamieszaniu podbramkowym zachował Grzegorz Gąsiorek. Kluczowe dla losów meczu wydarzenia przyniosły minuty 25. i 26. W krótkim odstępie czasu Mateusz Wójcikiewicz obejrzał dwie żółte kartki. Pierwszą za faul, drugą za zagranie ręką. Rosnący napór Spójni na gola wyrównującego przełożył się tuż przed końcem premierowej odsłony. Jakub Kałka wślizgiem skierował do celu futbolówkę zagraną wzdłuż bramki.

Ambitnie broniący się zespół gospodarzy „pękł” w minucie 66. Po długim zagraniu Huczały piłka odbiła się od murawy, przeleciała nad głową obrońcy, a następnie ugrzęzła w siatce. Niezawodny Dawid Frąckowiak przelobował Piotra Juraszka. Chwilę później precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Tomasz Zyzak. W końcowej fazie meczu czechowiczanie opadli z sił. Bezlitośnie wykorzystał to Damian Stawicki, wygrał dwa pojedynki sam na sam z golkiperem. Wynik rywalizacji ustalił, po podaniu Przemysława Szczyrbowskiego, Tomasz Zyzak.

Czerwona kartka dla rywala na pewno trochę nam pomogła. Gospodarze otworzyli wynik. Uczulałem zespół na taki obrót spraw. Pojawiają się po stracie gola niepotrzebne nerwy, musimy gonić wynik. Dzisiaj ta sztuka nam się udała, ale w kolejnych meczach może być o to trudniej. W końcówce meczu graliśmy szybko, bramki zdobywaliśmy po składnych akcjach i prostopadłych podaniach – mówi Jarosław Zadylak, opiekun Spójni.

MRKS Czechowice-Dziedzice – Spójnia Landek 1:6 (1:1) 1:0 Gąsiorek (3') 1:1 Kałka (40') 1:2 T.Zyzak (60') 1:3 Frąckowiak (66') 1:4 Stawicki (82') 1:5 Stawicki (89') 1:6 T.Zyzak (90')

MRKS: Juraszek – Gąsiorek, Putek, Adamus, Szal (10' Suski), Jastrzębski (88' Jonkisz), Kozioł (80' Kocierz), Niemczyk, Kowalczyk, Wójcikiewicz, G.Sztorc (75' Adamczyk) Trener: Biskup

Spójnia: Huczała – Sz.Kubica, D.Zyzak, Siedlok, Lech, Marek (60' Szczyrbowski), Szczepanik, Kałka (77' Stawicki), Szwarc (77' Gajek), T.Zyzak, Frąckowiak (75' Adamczyk) Trener: Zadylak