BUDOHOUSE to firma wyspecjalizowana w wykonawstwie konstrukcji żelbetowych inżynierii lądowej. Firma realizuje zlecenia z zakresu budownictwa mieszkaniowego jak i przemysłowego. Do każdego zlecenia podchodzi indywidualnie i z dużą rzetelnością. Posiada wykwalifikowaną kadrę techniczną oraz pracowników mających duże doświadczenie i wiedzę w zakresie robót zbrojarskich i ciesielskich. 

 

Prezesem firmy, a jednocześnie kapitanem drużyny, jest piłkarz dobrze znany innym zespołom TW PLAT Beskidzkiej Ligi Biznesu. Mateusz Biegun, bo o nim mowa, to obecnie zawodnik BNI Beskid i lider klasyfikacji strzelców rozgrywek. Dlaczego od nowego sezonu postanowił występować pod własnym szyldem? - Bo jeszcze nikt w Lidze Biznesu nie zdobył korony króla strzelców w 2 różnych drużynach (śmiech). W BNI mamy obecnie fajną drużynę, ale osobiście uznałem, że czas zacząć promować swoją markę. Zatrudniam w swojej firmie sporą grupę pracowników i jak się okazało, jest kilku chłopaków z mniejszą bądź większą przeszłością "piłkarską". Uznałem więc, że warto zagrać na własną rękę, tym bardziej, że dla nas będzie to forma integracji - mówi Biegun

. 

Jakich profitów z tytułu uczestnictwa w najbardziej biznesowej lidze w tym regionie spodziewa się kapitan? - Jeżeli chodzi o kwestie marketingowe, to przede wszystkim promocja nazwy firmy w środowisku sportowym. Całe życie obracałem się w tym środowisku jako zawodnik, więc teraz nadszedł czas, żeby pokazać się jako firma, a Liga Biznesu jest ku temu dobrą okazją - podkreśla. 

 

Nowy zespół ma także ambitne cele sportowe na nowy sezon, który wystartuje już w sierpniu. - Zawsze celuje się w wygranie ligi, ale jak to się skończy, to czas pokaże. Przede wszystkim chcemy się dobrze bawić - zakończył Biegun.