Opór na wstępie, później „z górki”
I-ligowych, udanych występów zespołu szkolnego ze Szczyrku ciąg dalszy. Tym razem gospodyniom nie sprostała drużyna z Murowanej Gośliny.
To, że podopieczne Wiesława Popika mogą pokusić się o zwycięstwo wiadomym było już przed spotkaniem w hali Centralnego Ośrodka Sportu w Szczyrku. Siatkarki Szkoły Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej plasowały się bowiem znacznie wyżej w tabeli od przeciwniczek. Nie od razu dowiodły jednak swojej wyższości, bo w secie premierowym przyjezdne rzadko myliły się, dobrze zagrywały i skutecznie atakowały. O ile wynik 25:18 na korzyść KS Murowana Goślina był nieco zaskakujący, tak dalszy przebieg konfrontacji niekoniecznie...
Gospodynie wyraźnie grę poprawiły, skupiły się na solidności w poszczególnych elementach i to przyniosło zamierzony skutek. Seta drugiego wygrały 25:21, prowadząc bezpiecznie niemal od samego startu. Wygraną zastopowały zarazem waleczność rywalek. Kolejne odsłony to już siatkarskie „dożynki”. SMS, prowadzony przez zdobywczynie 16 „oczek” Aleksandrę Lipską i Olivię Różańską, nie miał żadnych trudności, by mecz w Szczyrku zakończyć zwycięstwem z łupem pełnej puli. Do tego wydatnie przyczyniła się także rozgrywająca Julia Nowicka, która popisała się niecodziennym wyczynem, zdobywając na swojej pozycji aż 12 punktów, w tym 6 skutecznymi zagrywkami (11 w całym meczu zanotował zespół SMS-u).
– Spodziewaliśmy się dobrego początku przeciwniczek i tego, że stopniowo będziemy przejmować inicjatywę. Dziewczyny miały wygrać i to zrobiły dosyć pewnie – komentuje Miłosz Majka, II trener I-ligowej drużyny SMS PZPS, którą już jutro wieczorem czeka zaległy mecz z sąsiadującą w tabeli Silesią Volley Mysłowice.
SMS PZPS Szczyrk – KS Murowana Goślina 3:1 (18:25, 25:21, 25:16, 25:15)
SMS PZPS: Lipska, Świrad, Nowicka, Michalewicz, Różański, Ad.Muszyńska, Michalak, Sobiczewska, Dąbrowska, Różyńska, Al.Muszyńska, Stenzel (libero), Żurawska (libero) Trenerzy: Popik, Majka