
Piłka nożna - A-klasa
Ostatni akcent jesieni. Lider nie zawiódł
Runda jesienna w bielskiej A-klasie dobiegła końca. Wydarzenia z minionego weekendu podsumowujemy wraz z trenerem beniaminka z Wilamowic, Adamem Śliwą.
Skuteczna druga połowa
Bardzo interesująco zapowiadał się mecz pomiędzy Wilamowiczanką a Rotuzem. Widowisko bynajmniej nie zawiodło widzów, choć rozkręcało się ono dość mozolnie. Po zmianie stron skutecznością imponowali zawodnicy beniaminka, którzy w ostatecznym rozrachunku pokonali bronowian 3:0. – Spotkanie było bardzo ciekawe. W pierwszej połowie mecz był wyrównany. Po przerwie zdobyliśmy szybko dwie bramki, co pozwoliło nam kontrolować później wydarzenia na placu gry. Ogólnie żałujemy, że runda dobiegła końca. Przebudziliśmy się dopiero w ostatnich dwóch kolejkach – stwierdza trener Wilamowiczanki, Adam Śliwa.
Lider nieprzypadkowy
Zimę na fotelu lidera spędzą pisarzowiczanie. Pionier dobrą rundę przypieczętował pewnym zwycięstwem nad Sokołem 4:1. W derbowym starciu wilkowiczanie podzielili się punktami z ekipą z Bystrej. – Nie ukrywam, że liczyłem, że Sokół urwie jakieś punkty Pionierowi. Zespół z Hecznarowic też się przebudził pod koniec rundy i potrafił napsuć krwi faworytom. Spodziewałem się remisu w gminnych derbach. KS Bystra to na pewno ciekawy zespół, który może namieszać w ligowej stawce – ocenia Śliwa.
Zadyszka i stagnacja
"Z kwitkiem" swojego rywala odesłali buczkowiczanie. Sokół na własnym obiekcie rozbił Zaporę aż 5:2. Ligową tabelę zamyka Soła Kobiernice, która uległa Przełomowi 1:2. – Wapieniczanie złapali zadyszkę. Po zmianie trenera jeszcze punktowali, każdy musi przejść swój gorszy czas. Też liczyłem na Sołę w miniony weekend. Widać jednak że potrzeba jeszcze czasu tej drużynie – mówi trener beniaminka.
Wyniki 11. kolejki
GLKS Wilkowice – KS Bystra 1:1 (0:1)
Sokół Buczkowice – Zapora Wapienica 5:2 (3:0)
Wilamowiczanka Wilamowice – Rotuz Bronów 3:0 (0:0)
Żar Międzybrodzie Bialskie – KS Międzyrzecze 1:1 (0:0)
Sokół Hecznarowice – Pionier Pisarzowice 1:4 (0:2)
Soła Kobiernice – Przełom Kaniów 1:2 (0:1)
Bardzo interesująco zapowiadał się mecz pomiędzy Wilamowiczanką a Rotuzem. Widowisko bynajmniej nie zawiodło widzów, choć rozkręcało się ono dość mozolnie. Po zmianie stron skutecznością imponowali zawodnicy beniaminka, którzy w ostatecznym rozrachunku pokonali bronowian 3:0. – Spotkanie było bardzo ciekawe. W pierwszej połowie mecz był wyrównany. Po przerwie zdobyliśmy szybko dwie bramki, co pozwoliło nam kontrolować później wydarzenia na placu gry. Ogólnie żałujemy, że runda dobiegła końca. Przebudziliśmy się dopiero w ostatnich dwóch kolejkach – stwierdza trener Wilamowiczanki, Adam Śliwa.
Lider nieprzypadkowy
Zimę na fotelu lidera spędzą pisarzowiczanie. Pionier dobrą rundę przypieczętował pewnym zwycięstwem nad Sokołem 4:1. W derbowym starciu wilkowiczanie podzielili się punktami z ekipą z Bystrej. – Nie ukrywam, że liczyłem, że Sokół urwie jakieś punkty Pionierowi. Zespół z Hecznarowic też się przebudził pod koniec rundy i potrafił napsuć krwi faworytom. Spodziewałem się remisu w gminnych derbach. KS Bystra to na pewno ciekawy zespół, który może namieszać w ligowej stawce – ocenia Śliwa.
Zadyszka i stagnacja
"Z kwitkiem" swojego rywala odesłali buczkowiczanie. Sokół na własnym obiekcie rozbił Zaporę aż 5:2. Ligową tabelę zamyka Soła Kobiernice, która uległa Przełomowi 1:2. – Wapieniczanie złapali zadyszkę. Po zmianie trenera jeszcze punktowali, każdy musi przejść swój gorszy czas. Też liczyłem na Sołę w miniony weekend. Widać jednak że potrzeba jeszcze czasu tej drużynie – mówi trener beniaminka.
GLKS Wilkowice – KS Bystra 1:1 (0:1)
Sokół Buczkowice – Zapora Wapienica 5:2 (3:0)
Wilamowiczanka Wilamowice – Rotuz Bronów 3:0 (0:0)
Żar Międzybrodzie Bialskie – KS Międzyrzecze 1:1 (0:0)
Sokół Hecznarowice – Pionier Pisarzowice 1:4 (0:2)
Soła Kobiernice – Przełom Kaniów 1:2 (0:1)