Około 35-osobowa grupa zawodników Rekordu Bielsko-Biała wraz z trenerami kilka dni spędziła w Norymberdze. Młodzi „rekordziści” zmierzyli się z rówieśnikami, omawiano temat współpracy na linii 1.FC Nurnberg – BTS Rekord Bielsko-Biała.

norymberga1 rekord

Głównym aspektem wyjazdu, był ten o charakterze stricte sportowym. „Rekordziści” zmierzyli się z rówieśnikami z FC Nurnberg. – Mierzyliśmy się z naprawdę klasowymi przeciwnikami. Oba zespoły FC Nurnberg występują w ligach ogólnokrajowych w swoich kategoriach wiekowych. O ile na płaszczyźnie techniki prezentowaliśmy się na zbliżonym poziomie, to już różnica w przygotowaniu taktycznym, zastosowaniu pressingu, grze „jeden na jednego” była bardzo duża. Bez słowa przesady powiem, że tak grających zespołów w naszym regionie nie spotyka się! Tym cenniejsza i pouczająca była to nauka dla chłopaków i dla nas – trenerów. Młodzi Niemcy zaprezentowali szybki, dynamiczny i agresywny futbol. W obu drużynach łatwo dostrzegalna była znakomita organizacja gry. Zaliczyliśmy pouczające „zderzenie” z niemieckimi realiami futbolowymi. Oba mecze pozwoliły naszym zawodnikom oraz sztabowi trenerskiemu na realną ocenę poziomu szkolenia naszych grup juniorskich, wskazały na kierunki pracy trenerskiej w przyszłości. To pierwsza korzyść z tego wyjazdu, a mogą być kolejne – powiedział po powrocie Jarosław Krzystolik, szef ekipy Rekordu. – Podczas pobytu zostaliśmy podjęci przez władze klubu. Na spotkaniu padły obustronne deklaracje nawiązania trwalszej współpracy. Wspólnie z Prezesem Januszem Szymurą mamy nadzieję, że między klubami zawiąże się szeroka współpraca w oparciu m.in. wymianę doświadczeń szkoleniowych. Stąd nasze zaproszenie skierowane do zespołów młodzieżowych do złożenia rewizyty w Bielsku-Białej, w naszych klubowych obiektach. Taka rewizyta będzie świetną inspiracją do budowania przyszłej współpracy na linii 1.FC Nurnberg i BTS Rekord Bielsko-Biała – dodał dyrektor sportowy klubu z Cygańskiego Lasu.

Bielszczanie odwiedzili główną arenę FC Nurnberg, kompleks sportowy klubu – składa się z dziewięciu boisk – z którego korzystają grupy młodzieżowe. Nie zabrakło także atrakcji pozasportowych. – Dzięki inicjatywie prezydenta klubu, pana Klausa Schramma, nasza grupa miała możliwość obserwacji zajęć szkoleniowych pierwszego zespołu seniorów. Nasi bramkarze uczestniczyli w indywidualnych treningach bramkarzy pod okiem trenerów FC Nurnberg, a trenerzy przyglądali się treningom grup młodzieżowych. Był też czas na zwiedzanie pięknego i funkcjonalnego kompleksu szkoleniowego zespołów młodzieżowych oraz stadion Grundig Arena. Mieliśmy również możliwość zwiedzania zabytków Norymbergii, wizytowaliśmy siedzibę Puma w Hercogenaurach – wyliczał nasz rozmówca.

Wyjazd bielskiej młodzieży nie doszedłby do skutku bez zaangażowania Mirosława Palecznego, trenera BFV Bawaria, działacza i scouta klubu z Norymbergi, przed laty człowieka związanego z bielskim futbolem. – W zeszłym roku doszło do spotkania Mirosława Palecznego z koordynatorem BOZPN, Eugeniuszem Kulikiem oraz Januszem Szymurą. Ustalono wtedy, że korzystne dla rozwoju naszego klubu byłoby nawiązanie kolejnej [Rekord współpracuje z trenerem Markiem Wanikiem z Osnabruck – red.] współpracy sportowej z klubami Bundesligi. Pan Paleczny wykorzystał swoje dobre kontakty z prezydentem FC Nurnberg, Klausem Schrammem. Po wymianie pism oraz mailów otrzymaliśmy zaproszenie – odsłania kulisy wyjazdu Jarosław Krzystolik.

norymberga rekord