Z obozu "Górali"

– Bielszczanie mają powody do radości. W ostatnim meczu pokonali oni bowiem jednego z kandydatów do awansu, legnicką Miedź 2:1. – Wiedzieliśmy, że przyjechał bezwzględny faworyt tej ligi. Wiedzieliśmy, że musimy zagrać dobry mecz i uważam, że taki zagraliśmy. Gdybym mógł to wyciąłbym 3 minuty z tego meczu, które mi się bardzo nie podobały. Pozostały czas był świetny i chciałoby się to oglądać i oglądać – ocenił Krzysztof Brede. 

– "Górale" przedłużyli zwycięską passę u siebie do trzech meczów. – Chcemy kontynuować tę serię – zapowiada Kornel Osyra. 

– Podbeskidzie dzięki ostatniej wygranej wskoczyli w ligowej tabeli na pozycję wicelidera. 

– Podczas meczu z GKS-em Tychy od godziny 13:00 na Stadionie Miejski czynna będzie specjalna strefa zabaw.

– Ciekawostka z ostatnich dni. Mavroudis Bougaidis, były obrońca bielszczan, zasilił szeregi PAO Koufalíon - klubu ... z piątej ligi greckiej.

O rywalu

– 18 września tyszanie również odrabiali ligowe zaległości. GKS pokonał na wyjeździe Stal Mielec 2:1. 

– Drużyna z Tychów ma na swoim koncie 16 punktów, czyli o 1 mniej niż Podbeskidzie.

– Co rzuca się w oczy przy wynikach tyskiej drużyny, to fakt, że GKS nie rozegrał żadnego meczu bez straconego gola. 

– GKS jest z kolei najskuteczniejszym zespołem w Fortuna I Lidze. Żadna inna drużyna nie strzeliła jeszcze 18 goli.

Przypuszczalny skład Podbeskidzia: R.Leszczyński - Jaroch, Bashlai, Osyra, Modelski - Danielak, Sieracki, Figiel, Nowak, Sierpina, Roginić

Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Tychy 22.09.2019 r. (niedziela), godz. 15:00