Po rundzie jesiennej ubiegłego sezonu w bielskiej "okręgówce", z prowadzenia zespołu z Radziechów zrezygnował Mariusz Kozieł, który... nadal pozostawał jednak zawodnikiem tego klubu i szkoleniowcem grup młodzieżowych.

zapora wapienica - Radziechowy wieprz

Schedę po nim przejął duet Krzysztof Figura-Piotr Trzop, ale choć Panowie z zespołem pracowali całą rundę wiosenną, to niemalże pewnym było, że po zakończeniu rozgrywek nadal czynić tego nie będą. I tak też się stało, choć nazwisko nowego szkoleniowca w GKS-ie Radziechowy-Wieprz zaskakuje, bowiem drużynę znów poprowadzi... Mariusz Kozieł. - Rozmawialiśmy z Mariuszem wspólnie na zebraniu zarządu. Przeanalizowaliśmy plusy i minusy i doszliśmy do wniosku, że trener ten powinien znów pracować z pierwszą drużyną - mówi Henryk Jakubiec, prezes GKS-u. A wobec objęcia pierwszego zespołu, charyzmatyczny szkoleniowiec przestanie pełnić funkcję trenera grup młodzieżowych. - Pewnie by sobie poradził, ale chcemy, żeby swój cały zapał do pracy przełożył na pierwszy zespół. Nie ukrywamy, że jego charyzma także pomoże, bo zespół był chyba nieco zbytnio rozluźniony w ostatnim czasie - kończy Jakubiec.