Z 3. pozycji do rewanżów przystąpią piłkarze z Leśnej. Podopieczni Seweryna Caputy mają na swoim koncie 26. punktów, tracąc do 2. miejsca, które jest premiowane awansem 3 "oczka". Obecnie na szczycie żywieckich rozgrywek plasuje się Metal Węgierska Górka, zaś tuż za jego plecami jest Muńcuł Ujsoły. Co ciekawe, to właśnie z rywalem z Ujsoł LKS Leśna rozegra pierwszy mecz w rundzie wiosennej. - Dla nas może być to jeden z najważniejszych o ile nie najważniejszy mecz tej rundy. Jeśli wygramy, to zbliżymy się do czuba, jeśli natomiast stracimy punkty, to strata do Muńcuła zrobi się istotna - powiedział nam kierownik drużyny z Leśnej Piotr Raczek

Wobec obowiązków zawodowych wiosną nie w pełni dysponowany może być jedyny bramkarz zespołu Piotr Łoboz. Dlatego priorytetem działaczy było ściągnięcie drugiego golkipera. Do tej roli przymierzany jest Piotr Mizia, który nim udał się na dłuższy odpoczynek od piłki, to występował m.in. w Maksymilianie Cisiec.

Po stronie zysków należy odnotować także wszechstronnego Kamila Kachela. - Kamil wraca do nas po dłuższej przerwie. To dla nas duże wzmocnienie. Ponadto do kadry I zespołu włączeni zostaną najzdolniejsi juniorzy. Chcemy tym składem powalczyć o awans - podkreślił Raczek.