Sparing odbył się w Czechowicach-Dziedzicach na boisku ze sztuczną nawierzchnią. A-klasowa Podhalanka w tym meczu pokazała wyższość nad swoim przeciwnikiem z "okręgówki", co uznać należy za niespodziankę. Do zwycięskiego sparingu podopiecznych Seweryna Kośca w największym stopniu przyczynili się Maciej i Łukasza Figura, którzy zadbali o bramkowe łupy. Bory? Zagrały poniżej oczekiwań, odpowiadając tylko raz przed pauzą.

Pomeczowa opinia Tomasza Fijaka (trener Bory Pietrzykowice): Przeciwnik pokazał duże umiejętności w tym meczu jak na zespół A-klasowy. Należą mu się za to szczere gratulacje. Z taką grą Podhalanka spokojnie może aspirować do gry w "okręgówce". My natomiast zagraliśmy poniżej naszych oczekiwań. Na pewno wyniesiemy lekcję z tej porażki.

Protokół meczowy poniżej.