Nie 12 października, a... w lutym podczas okresu przygotowawczego o finał Pucharu Polski Podokręgu Żywiec powalczą piłkarze Metalu-Skałki Żabnica oraz GKS-u Radziechowy-Wieprz. W podobnym okresie dojdzie również do derbów Żywca - Góral zagra z Koszarawą. Skąd taka decyzja? - Taka była wola klubów, więc nie widziałem powodów by się z nimi sprzeciwiać. Mecze zostaną rozegrane na spokojnie w lutym na sztucznej nawierzchni. To chyba najlepsze rozwiązanie zważywszy na warunki pogodowe - tłumaczy Dariusz Mrowiec, prezes Podokręgu Piłki Nożnej Żywiec. 

Przypominamy, że tryumfatorzy swoich meczów spotkają się w finale. Jego zwycięzca awansuje do kolejnej rundy.