Drużyna z Żabnicy może wiosną, podobnie jak w pierwszej fazie jesiennej części rozgrywek, pracować na miano jednej z rewelacji. Ma ku temu możliwości. Skalka Cukrownik rusekMocną stroną zespołu prowadzonego przez Adama Śliwę była jesienią defensywa. Drużyna zajmująca 12. miejsce w tabeli straciła tylko 20 goli, tylko czterech rywali może pochwalić się lepszym dorobkiem. Wynik taki osiągnęła bez niekwestionowanego lidera. Bramkarz Andrzej Nowakowski z powodu kontuzji pół rundy opuścił. Piętą Achillesową Skałki była natomiast gra w ofensywie. Tylko 15 zdobytych goli to najgorszy wynik w stawce – obok Soły Kobiernice. Postawa w ataku wiosną powinna zmienić się. O co zadbać mają dobrze znany z Żabnicy Dominik Natanek oraz Adrian Szwarc. Obaj ostatnio grali na poziomie IV ligi – odpowiednio w GKS-ie Radziechowy-Wieprz i Spójni Landek.

Trener Śliwa podzielił się z nami opinią na temat wykonanej przez zespół zimą pracy oraz jego możliwości.

SportoweBeskidy.pl: Jak minął okres przygotowawczy w Żabnicy? - Trenowaliśmy od 11 stycznia trzy razy w tygodniu. Frekwencję na zajęciach oceniam jako dobrą. Udało nam się zgodnie z planem rozegrać wszystkie sparingi. W pierwszych meczach widoczny był brak zgrania. Szukaliśmy przede wszystkim drugiego nominalnego środkowego obrońcy. Próby były różne. Raz spróbowaliśmy z ustawieniem na trzech obrońców, co nie zdało egzaminu. Sliwa Adam Skalka rr SportoweBeskidy.pl: Nad czym w szczególności pracowaliście zimą? - Przede wszystkim nad wytrzymałością. Trenowaliśmy piłkarsko na orliku. Takie boisko ma swoje ograniczenia, ciężko pracować nad kwestiami taktycznymi. Nad tymi elementami skupialiśmy się podczas sparingów.

SportoweBeskidy.pl: O co zagra zespół Skałki na wiosnę? - Chcemy jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie. W każdym meczu będziemy zatem walczyć o trzy punkty, co może zabrzmi banalnie. Liczymy na spokojną końcówkę. Wzmocnienia formacji ofensywnej powinny nam ją zapewnić.

Sparingi: - LKS Czaniec 2:3 - Rekord Bielsko-Biała U-19 4:4 - Brzezina Osiek 2:4 - KS Bestwinka 7:1 - Drzewiarz Jasienica 1:7 - Podbeskidzie Bielsko-Biała U-19 2:7 - Zapora Wapienica 2:1 - LKS Jawiszowice 3:1 - Koszarawa Żywiec 4:3

Transfery: Przybyli: Dominik Natanek (napastnik, GKS Radziechowy-Wieprz), Adrian Szwarc (napastnik, Spójnia Landek), Damian Polak (pomocnik, Rekord Bielsko-Biała), Damian Rusin (wolny zawodnik, ostatnio Drzewiarz Jasienica) Ubyli: Maciej Węgrodzki (LKS Jawiszowice), Konrad Sieńkowski (nie wznowił treningów), Filip Lach (Rekord Bielsko-Biała, koniec wypożyczenia)

Typ redakcjiSkałka w pierwszej fazie rozgrywek pozytywnie zaskoczyła wszystkich. Wiosną może być podobnie. Solidnie wzmocniła linię ataku, solidniej niż w lecie przepracowała okres przygotowawczy. O czołowe pozycje niczym jesienią „nie zahaczy”, o miejsca spadkowe naszym zdaniem również nie.

Tak rozpoczną: 19.03 Świt Cięcina (dom), 26.03 Pasjonat Dankowice (wyjazd), 02.04 WSS Wisła w Wiśle Metal Skalka Zabnica