Ciekawie zapowiadała się konfrontacja w Węgierskiej Górce, gdzie rozgrywająca swoje mecze Skałka Żabnica zmierzyła się z LKS Pruchna. Dodatkowym smaczkiem tego meczu byli snajperzy obu ekip - Michał Chrysteczko oraz Dominik Natanek, którzy...

Skalka4

... nie zawiedli i drogę do siatki znaleźli. Pierwszy uczynił to Michał Chrysteczko. Snajper LKS-u Pruchna swoją drużynę wyprowadził na prowadzenie po uderzeniu z rzutu karnego. Chwil kilka później swój dorobek mógł poprawić, świetnie interweniował Andrzej Nowakowski. Jeszcze przed przerwą Metal-Skałka mogła doprowadzić do wyrównania, ale Dominikowi Natankowi nieco do szczęścia zabrakło. Podobnie zresztą, jak i Wojciechowi Drewniakowi.

Tego szczęścia najlepszemu napastnikowi Skałki nie zabrakło w drugiej połowie, a konkretniej w 63. minucie. Natanek w swoim stylu świetnie zabrał się z piłką, uderzył precyzyjnie nie dając szans Andrzejowi Skrockiemu na skuteczną interwencję. Ten swoim kunsztem w tym spotkaniu zdążył jednak jeszcze błysnąć. Miało to miejsce po strzale Marcina Wysińskiego. I choć obie drużyny prężnie dążyły do "złotego gola", to nijak miało to przełożenie na zmianę wyniku. Remis w Węgierskiej Górce? Na pewno bardziej zadowala miejscowych, którym ani spadek, ani awans nie grozi. Goście z Pruchne mimo 10. miejsca w tabeli wciąż pewni bytu w Bielskiej Lidze Okręgowej na następny sezon być nie mogą.

Metal-Skałka Żabnica – LKS '99 Pruchna 1:1 (0:1) 0:1 Chrysteczko (35') 1:1 Natanek (63')

Metal-Skałka: Nowakowski – Śliwa, Błachut, Węgrodzki, Denys (75' Pękala), Drewniak, Kalamus, Kochutek, Chowaniec, Karpeta, Natanek Trener: Z.Kupczak

LKS '99: Skrocki – Bednarek, J.Gabryś, Michalczyk, Ostrzołek (79' Kunicki), Pańta, Wysiński, Banot (76' Brachczek), Prochoński, Brzyszkowski, Chrysteczko (90' Mencner) Trener: Bednarek