Wszystko wskazuje na to, że Damian Hojka oraz Michał Chrysteczko wiosną nie będą przywdziewać trykotu LKS-u '99 Pruchna. - Damian jest naszym najskuteczniejszym napastnikiem, w dodatku posiada status młodzieżowca. Dlatego nie dziwi zainteresowanie jego osobą klubów z IV ligi. Nie wszystko zależy od nas w kwestii jego transferu, ponieważ Damian jest do nas wypożyczony z MOSIR-u Jastrzębie - mówi nam Tomasz Wróbel, trener zespołu dodając po chwili. - Michał natomiast planuje odejść, wszak obowiązki zawodowe uniemożliwiają mu kontynuowanie swojej przygody z piłką w naszym klubie - komentuje. 

Ekipa z Pruchnej po 15. kolejkach ma na swoim koncie 18. punktów, zajmując 11. miejsce w tabeli Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej. Nad strefą spadkową zespół ma 3 punkty przewagi, toteż wiosną czeka go walka o ligowy byt. - Rozglądamy się za wzmocnieniami. Wykonaliśmy sporo telefonów, ale większość zawodników jest poza naszymi finansowymi możliwościami. 2-3 nazwiska powinny jednak do nas dołączyć - podkreślił Wróbel, który ze swoimi piłkarzami pierwszy raz po przerwie świąteczno-noworocznej spotka się na zajęciach w połowie stycznia.