
Święta lidera i outsidera
Zakończyła się premierowa runda rozgrywek I ligi tenisa stołowego. Jeden z naszych zespołów na stawkę spogląda z pozycji lidera, drugi plasuje się na końcu tabeli.
Znakomitą rundę zanotowali pingpongiści BISTS Bielsko-Biała. Efektowne zwycięstwa przyniosły dwa ostatnie mecze bielszczan, które pozwoliły zachować miejsce na szczycie I-ligowej tabeli. W identycznym stosunku najlepsza drużyna pierwszej części rywalizacji uporała się z przeciwnikami z Radzynia Podlaskiego i Zawiercia, sklasyfikowanymi w dolnej części stawki. Wszystkie swoje pojedynki wygrali Łukasz Pietraszko i Kamil Michalik, tylko po jednej porażce singlowej zanotowali Filip Młynarski i Jarosław Tomicki.
UKTS Alfa Radzyń Podlaski – BISTS Bielsko-Biała 2:8 Punkty dla BISTS: Pietraszko i Michalik po 2,5, Młynarski i Tomicki po 1,5
BISTS Bielsko-Biała – KS Viret CMC Zawiercie 8:2 Punkty dla BISTS: Pietraszko i Michalik po 2,5, Młynarski i Tomicki po 1,5
Jak trudne są losy beniaminka przekonują się tenisiści stołowy Orła Mirex Kozy. Każdy kolejny mecz to nadzieja na historyczne punkty na tym szczeblu rozgrywek, na razie jednak kozianom nie udaje się skutecznie przeciwstawić rywalom. Taki scenariusz przyniosły również dwa spotkania wieńczące rok dla beniaminka. Bardzo blisko zdobyczy było w konfrontacji z Dwunastką-Betard Wrocław. Gospodarze meczu prowadzili po pierwszych grach 2:0 dzięki wygranym Mariusza Zwolińskiego i Bartosza Kwodawskiego, lecz z kolejnych sześciu singli tylko w jednym triumfowali. Na nic zdało się też deblowe zwycięstwo duetu Zwoliński/Kwodawski.
KS Pegaz Łańcut – LKS Orzeł Mirex Kozy 8:2 Punkty dla Orła Mirex: Kwodawski – 1,5, Pisarzczyk – 0,5
LKS Orzeł Mirex Kozy – UKS Dwunastka-Betard Wrocław 4:6 Punkty dla Orła Mirex: Kwodawski i Zwoliński po 1,5, Pisarczyk – 1