Do rozegranych w miniony weekend zaległych spotkań 15. kolejki bielskiej A-klasy wracamy za sprawą komentarza Grzegorza Szulca, opiekuna Orła Kozy.

aklasa

- Zwycięstwo Soły w Godziszce. Nic dodać, nic ująć. Lider rozstrzelał Beskid. Beniaminek prezentuje się bardzo słabo. Wysoka wygrana zespołu z Kobiernic była do przewidzenia.

Remis Bestwinki z Zabrzegiem można uznać za małą niespodziankę. Spodziewałem się zwycięstwa gospodarzy. Nikt z ligi nie chce spaść. Świadczy o tym postawa Sokoła. Za tydzień gramy z Bestwinką. Słabsza postawa tego zespołu jest dobrym prognostykiem dla nas.

Przełom niedawno liczył się w walce o „okręgówkę”. Remis tej drużyny z rezerwami MRKS-u zaskakuje. Czechowiczanie to jednak poukładany zespół „starszych panów”. Grają ostatnio dobrze i systematycznie punktują.

Przed spotkaniem na szczycie spodziewałem się rezultatu oscylującego wokół remisu. Pionier nie odpuszcza i wciąż naciska na Sołę. Międzyrzecze gra dobry futbol, jest wysoko w tabeli. Gramy z tym zespołem w ostatniej kolejce. Przed tym pojedynkiem chcemy mieć pewne utrzymanie.

Ekipa trenera Jankowskiego przechodzi kryzys. Widać to na boisku i poza nim. Mimo wszystko sądziłem, że powalczą z GLKS-em o zwycięstwo. Wilkowiczanie w ostatnich spotkaniach grali w kratkę.

Jechaliśmy do Buczkowic po trzy punkty. Było nas tylko trzynastu. Dziesięć minut na murawie zaliczył rezerwowy bramkarz. Michał Kolbe nie zagrał jednak między słupkami, ale z konieczności „w polu”. Mecz dobrze się dla nas ułożył, prowadziliśmy od 30. minuty i to zdeterminowało naszą postawę w dalszej części rywalizacji. Goście po przerwie przeważali, ale my też mieliśmy swoje okazję. Zamiast gola na 2:0 była jednak tylko poprzeczka. Sokół gra fajną piłkę. Nie wykopują piłek na oślep, starają się otwierać akcje od bramkarza. W tym zespole doszło do rewolucji, ale wszystko jest poukładane. To jest dobry prognostyk przed przyszłym sezonem.

Wyniki 15. kolejki: Beskid Godziszka – Soła Kobiernice 1:7 (0:2) KS Bestwinka – Sokół Zabrzeg 1:1 (1:1) MRKS II Czechowice-Dziedzice – Przełom Kaniów 2:2 (1:1) KS Międzyrzecze – Pionier Pisarzowice 1:2 (1:2) LKS Mazańcowice – GLKS Wilkowice 0:2 (0:1) Sokół Buczkowice – Orzeł Kozy 0:1 (0:1)