Goście w Dankowicach prowadzenie objęli bardzo szybko. Paweł Kozioł w 5. minucie obsłużył świetnym podaniem partnera, Ilya Nazdryn-Platniski sytuację sam na sam wykorzystał. Skromnym prowadzeniem podopieczni Macieja Żaka nie zadowolili się, posiadali przewagę. Dwukrotnie zaatakowali nastawionych na defensywę graczy Pasjonata skutecznie tuż po upływie 30 minuty. Raz jeszcze na listę strzelców wpisał się Białorusin. Tym razem pośpieszył ze skuteczną dobitką po strzale Krzysztofa Jurczaka, którego zagranie poprzedziło dośrodkowanie z rzutu wolnego autorstwa wspomnianego Żaka. Niebawem w pole karny wpadł rozpędzony Tomasz Kozioł, został nieprzepisowo powstrzymany. Jedenastkę wykorzystał Szymon Waligóra.

Po zmianie stron wyżej notowany LKS Czaniec pozbawił rywala złudzeń. W minucie 49. Wojciech Wilczek wykończył podanie Dariusza Dziadka, jak się później okazało, ustalił wynik pucharowego pojedynku przebiegającego pod dyktando IV-ligowca. Drużyna Artura Bierońskiego walczyła ambitnie, nie posiadała jednak argumentów, aby przeciwnikowi skutecznie przeciwstawić się.

Nie musieli wobec korzystnego wyniku przyjezdni forsować tempa, grający trener mógł pozwolić sobie na zmiany. Na murawie zameldowało się trzech młodych wychowanków – Jakub Wesołek, Daniel Marczak i debiutujący w pierwszym zespole Wojciech Gałuszka.

Protokół meczowy poniżej.