
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Transferowo na minusie
LKS Bestwina nie będzie dysponował kadrą mocniejszą w porównaniu do rundy jesiennej? To scenariusz, który rysuje się jako całkiem prawdopodobny.
Już w toku minionej rundy „okręgówki” trener Sławomir Szymala w pełni zasadnie narzekać mógł na wąską kadrę swojej drużyny. Ta – przynajmniej na wstępie okresu przygotowawczego – wcale nie prezentuje się bardziej okazale. Co więcej, bestwinianie wiosną będą musieli radzić sobie bez Mariusza Dusia. Boczny defensor „z podstawy” składu LKS-u, zaliczający w zakończonej części rozgrywek 15 spotkań ligowych, na zasadzie półrocznego wypożyczenia przeniósł się do IV-ligowego Drzewiarza Jasienica.
Zimą w Bestwinie pojawili się wprawdzie zawodnicy testowani, ale ich powrót do macierzystych klubów nie wróży zasileniu szeregów reprezentanta bielskiej „okręgówki”. – Może okazać się tak, że nikt nowy do nas nie dołączy i będziemy zmuszeni grać tymi piłkarzami, których mamy obecnie. Czas pokaże, jak ułoży się dla nas okres zimowy – komentuje szkoleniowiec LKS-u. – Wiosną czeka nas 14 meczów, więc teoretycznie będzie to łatwiej ogarnąć – dodaje Szymala.
Zimą w Bestwinie pojawili się wprawdzie zawodnicy testowani, ale ich powrót do macierzystych klubów nie wróży zasileniu szeregów reprezentanta bielskiej „okręgówki”. – Może okazać się tak, że nikt nowy do nas nie dołączy i będziemy zmuszeni grać tymi piłkarzami, których mamy obecnie. Czas pokaże, jak ułoży się dla nas okres zimowy – komentuje szkoleniowiec LKS-u. – Wiosną czeka nas 14 meczów, więc teoretycznie będzie to łatwiej ogarnąć – dodaje Szymala.
