W ostatnich latach, obejmujących m.in. występy Strażaka na poziomie skoczowskiej A-klasy, a następnie jej opuszczenie, funkcję szkoleniowca piastował Marcin Wielgosiński. W klubie pracę trenera oceniano pozytywnie i to nie wyniki sportowe legły u podstaw roszady. Sam zainteresowany z uwagi na obowiązki zawodowe i rodzinne złożył rezygnację.
 



Jego miejsce w Pielgrzymowicach zajmie Dariusz Kłoda. To trener doświadczony, znany z pracy w kilku klubach w podokręgu skoczowskim, w tym m.in. w mijającym sezonie w a-klasowej Victorii Hażlach, a wcześniej choćby w Wiśle Strumień w „okręgówce”. – Na treningu, w którym miałem okazję uczestniczyć było 16 zawodników, a 14 z nich to młodzi chłopcy. Wygląda to nieźle, a ja lubię z młodzieżą pracować, więc jestem entuzjastycznie nastawiony do nowej roli – mówi nam Kłoda, który ma nadzieję, że w sezonie 2022/2023 Strażak występował będzie w... A-klasie. Przeskok ze szczebla b-klasowego w przypadku pielgrzymowiczan oznaczał będzie, że ten poziom rozgrywkowy zostanie tymczasowo zlikwidowany.

Przygotowania do nowego sezonu drużyna zainicjuje w każdym razie 12 lipca. Już kilka dni później Strażak zagra w sparingu z LKS-em Kończyce Małe (16 lipca), by w kolejne soboty miesiąca zmierzyć się z Iskrą Iskrzyczyn i „dwójką” Błyskawicy Kończyce Wielkie. Jako generalną próbę przed ligowym startem wyznaczono konfrontację z zespołem LKS-u Rudnik.