Gdyby aktualną dyspozycję piłkarzy z Kończyc Małych oceniać wyłącznie przez pryzmat rezultatów meczów kontrolnych, to należałoby wszem i wobec ogłosić daleko sięgające aspiracje. Podopieczni Łukasza Agaty mają tej zimy „na rozkładzie” w efektowny sposób KS Świerklany (7:3), Polonię Łaziska Rybnickie (3:1), LKS Ochaby '96 (7:1) oraz Promyka Golasowice (9:0). Ten ostatni sparing miał zresztą nietypowe założenie, jakie szkoleniowiec LKS-u nakreślił swoim podopiecznym. – Tracimy bardzo dużo bramek w głupi sposób, gdy wpadamy w jakieś fragmenty niezrozumiałego rozluźnienia. Dlatego przed konfrontacją z Promykiem warunek był taki, aby zagrać bez straty gola. Alternatywą było 15-minutowe bieganie tuż po meczu – uśmiecha się Agata.
 


Komplet zwycięstw budzić może z jednej strony szacunek, ale nie jest to zarazem pełen ogląd sytuacji. – Wyniki są dobre, ale ja bym się do nich szczególnie nie przywiązywał na tym etapie. Celowo rywali sparingowych dobraliśmy takich, aby się podbudować przed ligą – mówi nasz rozmówca, podkreślając inny niezaprzeczalnie ważny wątek. – Naszą prawdziwą szansą, aby wyjść z marazmu, w którym się znaleźliśmy, jest powrót do systematyczności w treningach. I to stało się faktem, dzięki czemu możemy odpowiednio pracować i spoglądać w rundę wiosenną z optymizmem – zaznacza trener reprezentanta skoczowskiej A-klasy.

We wspomnianym już kontekście postawy w defensywie pozytywem jest powrót do drużyny po poważnej kontuzji stopera Kamila Macheja, który miał wcześniej kolosalny wpływ na stabilność „w tyłach”. Wiadomość o wiele gorsza dla sympatyków LKS-u to uraz Dawida Blucka, u którego nie obyło się bez założenia gipsu, toteż udział w zaplanowanej na początek kwietnia inauguracji a-klasowej stoi pod dużym znakiem zapytania. – Startujemy trudnym meczem z silną Iskrą Iskrzyczyn, a potem arcyważna potyczka z będącym za nami w tabeli zespołem z Pruchnej. Łatwo zatem nie będzie, a uważam, że początkowa faza runda może być naprawdę istotna – klaruje Łukasz Agata, którego drużyna zagra w ten weekend towarzysko z LKS Skrbeńsko.