Trudne początki młodego napastnika
To był jeden z najgłośniejszych transferów minionej zimy. Jan Ciućka opuścił Rekord na rzecz Górnika Zabrze. Jak młody napastnik radzi sobie w klubie 14-krotnego mistrza Polski?
Uzdolniony napastnik zimą na mocy transferu definitywnego przeszedł z Rekordu Bielsko-Biała do ekstraklasowego Górnika Zabrze. Jan Ciućka, bo o nim mowa, w kampanii jesiennej zdobył 8 bramek, co zaowocowało zainteresowaniem klubów z wyższych lig. Przez półtora sezonu w seniorskiej piłce statystyki napastnika obejmują 33 trzecioligowe występy, w których zdobył 18 goli. Ciućka w III-ligowym Rekordzie zadebiutował 5 września 2020 roku w Goczałkowicach-Zdroju, gdzie bielszczanie pokonali miejscowy LKS 3:1.
Po ogłoszeniu transferu wiele się mówiło o tym, iż napastnik może zostać wypożyczony do Rekordu. – Jan Ciućka wyjedzie z Górnikiem na obóz do Turcji. Po nim trener zabrzan Jan Urban podejmie decyzję odnośnie tego, czy zawodnik będzie mu przydatny w ekstraklasowym zespole już teraz. W przeciwnym razie trafi do nas na wypożyczenie na najbliższą rundę – mówił na naszych łamach Janusz Szymura, prezes klubu z Cygańskiego Lasu. Następnie pojawiały się informacje o tym, iż w grę wchodzi wypożyczenie do klubu z poziomu I lub II ligi. Finalnie jednak Ciućka został w Górniku Zabrze.
Nie tak jednak z pewnością wyobrażał sobie zawodnik z Żywiecczyzny początek w klubie 14-krotnego mistrza Polski. Ciućka nie jest brany pod uwagę w ekstraklasie, a w III-ligowych rezerwach zagrał dotychczas tylko w 1 meczu (z MKS-em Kluczbork). 18-latek występuje głównie w Centralnej Lidze Juniorów, w której drużyna Górnika broni się przed spadkiem. W 4 meczach Ciućka zdobył 1 bramkę. Trenerem ekipy CLJ Górnika Zabrze jest doskonale znany w naszym regionie Adam Nocoń. Dużym plusem jednak jest to, że Ciućka cały czas trenuje z pierwszym zespołem "Torcidy".