Kiedy na wstępie meczu bielszczanki wypracowały przewagę 4:0, a trener Jacek Skrok poprosił o przerwę, powtórka z inauguracji, gdy BKS Stal nie dał szans ekipie z Radomia wydawał się prawdopodobny. Były to jednak na długo miłe złego początki, ostatni raz w secie gospodynie prowadziły 10:9. Później uwidoczniła się ich niemoc w bloku, nie do zatrzymania była w szeregach E.Leclerc Radomki Mia Jerkov, po bielskiej stronie brakowało zaś liderki w ofensywie.

Druga partia była z punktu widzenia miejscowych koszmarna. Radomianki posłały aż 5 asów serwisowych, w czym brylowała Sonia Kubacka, a punktować regularnie ze skrzydła zaczęła Marharyta Azizova. Podopieczne Bartłomieja Piekarczyka raziły nieporadnością, dość wspomnieć, że czołowe „armaty” – Carly DeHoog, Olivia Różański i Andrea Kossanyiova na 37 prób w ataku udanie zakończyły ledwie 9 z nich w łącznym rozrachunku dwóch kwadransów rywalizacji.

Gospodynie w secie trzecim zanotowały klasyczną ucieczkę spod topora. Siatkarki E.Leclerc Radomki miały przy wyrównanej batalii aż 3 piłki meczowe, ale znać o sobie dał w kluczowych fragmentach blok bielszczanek z brylującą w tym elemencie Martyną Świrad.

W następnej odsłonie bielska drużyna podążyła w miarę spokojną drogą do tie-breaka. Przewagę 10:7 dał miejscowym blok Różański na Majce Szczepańskiej-Pogodzie. Gdy zespół z Radomia w połowie seta dystans zniwelował w pełnej okazałości do gry włączyła się Kossanyiova, którą umiejętnie wspomagała Magdalena Kowalczyk. Po jej punktowej zagrywce BKS Stal odskoczył na 22:19, a niebawem wygrał całą partię.

Już początkowe akcje decydującej rozgrywki pokazały tendencję przechylania się szali na korzyść BKS-u. Po dwakroć, gdy atakowała Kossanyiova challenge przesądził o punkcie dla gospodyń, przy ich solidnej zaliczce 8:5 po zbiciu Kowalczyk nastąpiła zmiana stron. Podłamane radomianki zerwały się do walki. Po asie Kubackiej zbliżyły się do przeciwniczek przy wyniku 13:12, a blok na Kowalczyk doprowadził do remisu po 14. Z rąk wyjazdowy skalp, tak bliski w połowie czwartkowego meczu, finalnie jednak wypuściły.

BKS Stal Bielsko-Biała – E.Leclerc Radomka Radom 3:2 (22:25, 13:25, 28:26, 25:20, 16:14)

BKS Stal:
Kossanyiova, Różański, Świrad, Smidova, DeHoog, Moskwa, Drabek (libero) oraz Kowalczyk, Krajewska, Wellna, Dąbrowska
Trener: Piekarczyk