Bystrzanie bardzo ambitnie przygotowywali się do rundy wiosennej. W zespole nie było znaczących ubytków, a kadrę zasilił golkiper, Piotr Juraszek. Obsada bramki była bardzo newralgicznym punktem KS-u w trakcie minionej rundy i to miało ulec zmianie. Dziś jednak w Bystrej myślą już bardziej o nowym sezonie. – Najważniejsze jest utrzymanie obecnej kadry zespołu wraz z powracającym na stałe do bramki Piotrkiem Juraszkiem. Mamy super zespół i atmosferę, a to na pewno wystarczy do poprawienia wyników z rundy jesiennej – przyznaje trener KS-u Bystra, Przemysław Musiał. 

Klub z Bystrej po kampanii jesiennej zajmuje 9. miejsce. To, co się rzuca w oczy jeśli chodzi o statystyki, to spora liczba strzelonych goli (27), ale i ... niechlubne prowadzenie w rankingu największej ilości straconych bramek. – Ten sezon, a może bardziej runda jesienna, pod względem ogólnej gry był bardzo dobry, niestety zabrakło nam stałych zawodników na pozycjach bramkarza i stopera co przełożyło się na duża liczbę straconych bramek. Za to mamy jeden z najlepszych ataków w lidze, co daje nadzieję na lepsze wyniki w przyszłym sezonie – dodaje Musiał.