Krzysztof Adamiec nie jest już prezesem MRKS-u Czechowice-Dziedzice. Były już sternik klubu grającego obecnie w bielskiej "okręgówce" złożył na ręce komisji rewizyjnej pismo traktujące o jego rezygnacji z sprawowanej funkcji. Adamiec nie zamierza całkowicie wycofywać się z pracy na rzecz klubu. mrks_logo - Złożyłem stosowne pismo. Rezygnuję z funkcji prezesa, ale nadal chce być członkiem zarządu i nadal chce działać na rzecz klubu. Nie chce mówić o powodach mojej rezygnacji. To są wewnętrzne sprawy. Czekam na rozwój sytuacji. Musimy poukładać kwestie sportowo-organizacyjne, by wyjść na prostą - lakonicznie informuje Krzysztof Adamiec,  były już prezes MRKS-u.

W najbliższy poniedziałek o godzinie 18:00 zbiera się zarząd MRKS-u. Być może wówczas poznamy nazwisko nowego prezesa czechowickiego klubu.