Z racji niesprzyjającej w ostatnich dniach aury, zwłaszcza odwilży i mocno wiejącego wiatru, przeprowadzenie Pucharu Magurki w wyznaczonym terminie było poważnie zagrożone. Organizatorzy dołożyli jednak wszelkich starań, aby trasę przygotować i choć została ona zmieniona, a zarazem skrócona, to zwolennicy biegów narciarskich ochoczo stanęli na starcie.

- Dzień przed imprezą polana startowa została niemal zupełnie wytopiona i na ostatnią chwilę trzeba było przełożyć miejsce startu i mety. Gdyby nie nowy ratrak zakupiony nie tak dawno przez Gminę, trasy nie udałoby się przygotować, a warunki biegowe byłyby dla uczestników skrajnie niebezpieczne - mówi Marek Kubica, dyrektor organizującego wydarzenie Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Wilkowicach.
 



Z opóźnieniem wobec powyższych trudności rozpoczął się bieg dzieci, ale co najważniejsze młodzi uczestnicy w różnych kategoriach wiekowych z dużym zaangażowaniem i satysfakcją pokonywali trasę.

W napięciu do ostatnich metrów trzymał również bieg główny Pucharu Magurki. Zaciekle o triumf walczyli Tomasz Garbień z Wiśniowej i Marcin Węgrzyn z Nowego Targu. Ostatecznie o przysłowiowy włos szybszy był ten pierwszy, meldujący się na mecie z czasem 26:16,2 sek. Podium zawodów uzupełnił Grzegorz Legierski z Koniakowa, który od duetu wspomnianego przybiegł wolniej tylko o 23 sek.

Wśród kobiet, pokonujących na Magurce Wilkowickiej o jedno okrążenie mniej, dominowały zawodniczki z rocznika 2007. Martyna Rosiak z Wilkowic z czasem 25:01,1 sek. wyprzedziła Annę Pawlik, za nią na finiszu zameldowała się natomiast Izabela Pawlik.

Partnerami tegorocznej odsłony biegowego święta byli: Polski Związek Narciarski, Miasto Bielsko-Biała, Gmina Łodygowice, Gmina Czernichów, Miasto Żywiec, Powiat Żywiecki i Powiat Bielski. Impreza tradycyjnie już połączona była z biegowymi Mistrzostwami Polski Lekarzy, które przeprowadzone zostały po raz 25.