Powrót liderki zespołu Natalii Murek i podejmowanie rywalek na własnym parkiecie miały sprzyjać siatkarkom Szkoły Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej w kolejnym starciu I-ligowym. Ale do Szczyrku zawitał jeden z faworytów rozgrywek.

SMS PZPS w Szczyrku I liga Od startu sezonu zespół Wisły Warszawa pokazuje duży potencjał. Choć stołeczna drużyna jest beniaminkiem w stawce I ligi, to bynajmniej nie zamierza z tej racji ustępować pola przeciwniczkom. Niemniej jednak w premierowej odsłonie warszawianki napotkały solidny opór ze strony uczennic. Te prowadziły nawet 16:15 i oczywistym było, że o losach seta zdecyduje ciekawa końcówka. Lepiej wytrzymały ją przyjezdne, w szeregach których najważniejsze ataki wyprowadzały Monika Kutyła i Barbara Włodarczyk. Waleczne gospodynie w ataku niestety zbyt często myliły się. Mniej emocji dostarczyła druga odsłona, bo Wisła kontrolowała przebieg wydarzeń. Element decydujący? Ponownie atak. W secie trzecim zawodniczki SMS-u spuściły z tonu, w finalnym fragmencie partii od stanu 17:13 dla ekipy z Warszawy przegrały siedem akcji pod rząd i o odwróceniu losów potyczki mogły zapomnieć. Swoje w zespole Wisły zrobiły znane z boisk Orlen Ligi – Magdalena Saad i Justyna Sachmacińska.

W kontekście sobotniej konfrontacji I ligi w Szczyrku warto odnieść się do kilku ciekawostek. Wracająca do gry Natalia Murek zdobyła 4 punkty, czołowymi punktującymi SMS PZPS były Olivia Różański (8) oraz Aleksandra Lipska (7). Młodszy z zespołów lepiej od rywalek wypadł w przyjęciu zagrywki, lecz popełnił 13 własnych błędów w ataku, przy ledwie dwóch pomyłkach stołecznych. Z ławki trenerskiej swoimi podopiecznymi dyrygowali dwaj szkoleniowcy doskonale znani w naszym regionie. Wiesław Popik i Mirosław Zawieracz to byli szkoleniowcy BKS-u Aluprof.

SMS PZPS Szczyrk – Wisła Warszawa 0:3 (22:25, 19:25, 14:25)

SMS PZPS: Nowicka, Różański, Michalak, Świrad, Michalewicz, Lipska, Ad. Muszyńska, Murek, Bartkowska, Sobiczewska, Żurawska (libero), Stenzel (libero) Trenerzy: Popik, Majka