W minioną środę BKS po raz pierwszy rozegrał sparing w roli gospodarza, podejmując spadkowicza z IV ligi, Błyskawicę Drogomyśl. Pierwsza połowa, mimo szans strzeleckich drogomyślan, układała się po myśli bialskiej Stali. W 2. minucie wynik meczu otworzył Dariusz Łoś. Po zmianie stron i zmianach w szeregi BKS-u wkradło się sporo nerwowości i niedokładności. Konsekwencją tego były indywidualne błędy, które kosztowały zespół znad Białej porażkę 1:3 w ostatecznym rozrachunku. 

 

- Zagraliśmy dwie różne połowy. Z pierwszej odsłony meczu jestem zadowolony, bo toczyliśmy wyrównany bój z doświadczoną ekipą. W drugiej Błyskawica miała już dużą przewagę, Choć mieliśmy swoje sytuacje, to jednak podarowaliśmy rywalowi dwie bramki - zupełnie niepotrzebnie - przyznał po meczu trener bialskiej Stali, Kamil Sekuła. 

 

BKS Stal już jutro rozegra pierwszy oficjalny mecz w sezonie 2023/2024. Jej rywalem będzie czechowicki MRKS, a spotkanie odbędzie się o godzinie 13:00 na popularnej "Górce".