W Centrum Handlowym Sarni Stok odbyła się nietypowa – bowiem zorganizowana po pierwszym ligowym spotkaniu – prezentacja siatkarzy BBTS-u Bielsko-Biała.

bbts_prezentacja_2013

Impreza, rozpoczęła się już kilkanaście minut po godzinie 14.00, kiedy zainicjowano konkursy i zabawy dla dzieci, organizowane wspólnie z Krainą Kropka. Pod okiem doświadczonych animatorek, najmłodsi brali udział w konkursach, zdobywając przy tym upominki, także w postaci zaproszeń na najbliższy mecz BBTS-u w Bielsku-Białej – z Politechniką Warszawską (19.10.2013 r., g. 14:45).

Właściwa część imprezy rozpoczęła się o godzinie 16.00. Zgromadzonych kibiców przywitał znany dziennikarz sportowy – Bożydar Iwanow, wspominając na wstępie, iż BBTS kontynuuje tradycje wielosekcyjnego niegdyś klubu, gdzie w bielskich barwach walczyli bokserzy czy narciarze. A nim na scenie w nowych strojach meczowych pojawiła się kadra bielskiego zespołu na premierowy sezon w PlusLidze, publiczności zaprezentował się duet Asteya i Aisha. Widownię, przywitał także prezydent Jacek Krywult, który życzył zespołowi wielu sukcesów, a także zapraszał na siatkarskie mecze z udziałem naszej drużyny. Z rąk kapitana bielskiego zespołu – Grzegorza Kokocińskiego, w ramach podziękowań za pomoc włodarzy miasta, prezydent odebrał pamiątkową piłkę z podpisami całej drużyny.

Wreszcie, na scenie zaprezentowała się cała kadra bielskiej drużyny, która przy licznych oklaskach ustawiła się na estradzie. Wówczas, doszło do zabawnej sytuacji. Obecny na prezentacji nasz wybitny szkoleniowiec – Wiktor Krebok, przyniósł ze sobą pamiątkowy puchar za triumf w rozgrywkach Pucharu Polski w sezonie 1993/1994. I kiedy o sukcesie tym – pokazując puchar – przypomniał prowadzący prezentację, były szkoleniowiec bielskiego klubu… zabrał puchar z powrotem. Szybko jednak nieco humorystyczną sytuację skwitował prezes BBTS-u – Piotr Pluszyński, mówiąc: – Spokojnie, zdobędziemy swój puchar!

Na scenie pojawili się także kibice, którzy wzięli udział w specjalnie przygotowanym quizie. Prowadzący zadawał pytania związane z bielskim klubem, zaś poprawna odpowiedź wiązała się z nagrodą w postaci piłki z autografami całego zespołu. I przyznać trzeba, że choć ta podstawowa, to jednak wiedza jest po stronie kibiców. Każdy z „przepytywanych”, z uśmiechem na twarzy, a także piłką w rękach, opuszczał bowiem estradę. Na koniec, ponownie na scenie zaprezentowała się Asteya i Aisha, zaś Bożydar Iwanow zaprosił wszystkich kibiców na spotkanie z Politechniką Warszawską.