Początkiem tygodnia informowaliśmy o wzmożonych przygotowaniach do sezonu polskich alpejczyków. Po treningach przyszedł czas na zawody Pucharu Kontynentalnego Australii i Nowej Zelandii.

bydliński_nowa_zelandia

W Mt. Hutt wyczekiwaliśmy przede wszystkim na przejazdy Macieja Bydlińskiego. Alpejczyk ze Szczyrku nie zawiódł. Dwie konkurencje zjazdowe przyniosły triumf beskidzkiego zawodnika, dzięki czemu również najlepszemu polskiemu alpejczykowi przypadło zwycięstwo w klasyfikacji generalnej cyklu w zjeździe. Do świetnego dorobku na Antypodach Bydliński dołożył wygraną w supergigancie, w ramach Mistrzostw Nowej Zelandii, wyprzedzając duet miejscowych zawodników. Tak dobre rezultaty mogą być poniekąd zaskoczeniem, wszak w ostatnich tygodniach polscy alpejczycy nie oszczędzali się podczas intensywnych przygotowań.