Maraton na skoczni
Za młodymi skoczkami narciarskimi prawdziwy maraton. W ciągu sześciu dni przeprowadzone zostały cztery konkursy skoków narciarskich w ramach Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich „Szukamy Następców Mistrza” LOTOS Cup 2014.
Wpierw utalentowani skoczkowie rywalizowali na skoczni w Wiśle-Łabajowie, na kolejne dwa konkursy przeniosły się do Szczyrku. Ostatnie z zawodów toczyły się w dobrych warunkach pogodowych, co w lutowych dniach nie jest w Beskidach normą. Temperatura wynosiła kilka stopni powyżej zera, a zza chmur co chwilę wyłaniało się słońce. Wiatr wzmógł się dopiero podczas konkursu rozgrywanego na największej skoczni kompleksu Skalite o wielkości HS-106. Bez problemu udało się przeprowadzić wszystkie zaplanowane serie skoków. Juniorzy E i Młodziczki zmierzyli się na HS-44, Juniorzy D i C startowali na HS-77, a Juniorzy A i B oraz Seniorzy wystąpili na HS-106.
W kategorii Młodziczek na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej LOTOS Cup umocniła się Anna Twardosz. Skoczkini z klubu PKS Olimpijczyk Gilowice dwukrotnie lądowała najdalej i o 10,4 punktu wyprzedziła Kingę Rajdę z SS-R LZS Sokół Szczyrk. Na najniższym stopniu podium stanęła Joanna Kil z AZS Zakopane. W czterech rozegranych do tej pory konkursach trzykrotnie najlepsza była Twardosz, która ma już 80 punktów przewagi nad Kil.
Skład podium w kategorii Junior E był dokładną kopią wyników osiągniętych przez młodych skoczków dzień wcześniej w Szczyrku – triumfował Oskar Rojek (TS Wisła Zakopane) przed Bartłomiejem Klimowskim (PKS Olimpijczyk Gilowice) i Wiktorem Fickowskim (SS-R LZS Sokół Szczyrk). W „generalce” Rojek odrobił kolejne 20 punktów do Klimowskiego, jednak z powodu nieobecności na zawodach w Wiśle-Łabajowie jego strata wciąż jest bardzo duża.
W kategorii Juniorek Magdalena Pałasz (UKS Sołtysianie Stare Bystre) zmiażdżyła rywalki. Jako jedyna zawodniczka przekroczyła 60 metrów, w dodatku dwukrotnie i otrzymała notę łączną 205,7 punktu. Druga Joanna Szwab (KS Chochołów) straciła do niej aż 41,2 punktu, a trzecia Katarzyna Pałasz (UKS Sołtysianie Stare Bystre) zgromadziła łącznie mniej punktów niż jej starsza siostra otrzymała tylko za pierwszy skok. W klasyfikacji generalnej wciąż na prowadzeniu jest Katarzyna Pałasz, która o 60 punktów wyprzedza Monikę Luber (PKS Olimpijczyk Gilowice).
Niezwykle zacięta rywalizacja toczy się wśród Juniorów D. Za nami cztery konkursy z trzema zwycięzcami. Ku uciesze szczyrkowian najlepszy w ostatnim z nich okazał się Patryk Hutyra z SS-R LZS Sokół Szczyrk.Skład podium uzupełnili Mateusz Gruszka (AZS Zakopane) i Piotr Kudzia (LKS Klimczok Bystra). Lider LOTOS Cup Tomasz Pilch (KS Wisła Ustronianka) był dopiero piąty, jednak udało mu się utrzymać żółtą koszulkę. Pilch o 17 punktów wyprzedza swojego klubowego kolegę Mateusza Małyjurka.
Wśród Juniorów C bez zmian – czwarty konkurs z rzędu wygrał Dawid Jarząbek (TS Wisła Zakopane), choć szyki próbował mu pokrzyżować Szymon Łokaj (SS-R LZS Sokół Szczyrk). Prowadzący po pierwszej serii Łokaj ostatecznie przegrał z Jarząbkiem o 2,5 punktu z powodu gorszych not za styl. Dobre skoki oddał dziś także Paweł Chyc (TS Wisła Zakopane), co pozwoliło mu na zajęcie trzeciego miejsca.
Po raz pierwszy w tym sezonie konkursu Juniora B nie wygrał Paweł Gut z LKS Poroniec Poronin. Po pierwszej serii prowadził Łukasz Podżorski (KS Wisła Ustronianka), który uzyskał najlepszą odległość dnia – 98,5 metra. W finale oddał nieco słabszy skok (93,5 m), co wykorzystał Krzysztof Leja (AZS Zakopane), który zaprezentował wysoką, równą formę (97,5 i 97 m). Podżorski musiał się zadowolić drugim stopniem podium. W klasyfikacji generalnej LOTOS Cup prowadzi Gut (360 pkt.) przed Podżorskim (300 pkt.).
Niespodzianką był triumf kombinatora norweskiego Michała Pytla wśród Juniorów A. Reprezentant klubu TS Wisła Zakopane bez problemów poradził sobie ze skoczkami z kadry juniorów – Adamem Rudą (Zagórskie TS Zakucie) i Stanisławem Bielą (UKS Sołtysianie Stare Bystre). Pytel jako jedyny dwukrotnie lądował poza granicą 100 metra, a nad drugim Rudą uzyskał aż 17,5 punktu przewagi. Żółtą koszulkę utrzymał siódmy w zawodach Andrzej Stękała (AZS Zakopane).
Rafał Śliż (KS Wisła Ustronianka) nie cieszył się długo z koszulki lidera klasyfikacji generalnej LOTOS Cup. Szóste miejsce w konkursie sprawiło, że spadł na drugą lokatę (ex aequo z Andrzejem Zapotocznym z AZS Zakopane), a nowym liderem został jego kolega z wiślańskiego klubu Artur Kukuła. Wraz z nim na podium stanęli zawodnicy AZS Zakopane – drugi był Grzegorz Miętus, a trzeci Zapotoczny.
Najmłodszych zawodników i zawodniczki czeka teraz zasłużony odpoczynek. Kolejne konkursy LOTOS Cup 2014 zaplanowano na 24-26 lutego w Zakopanem. Więcej informacji na temat programu LOTOS Cup, w tym pełne wyniki i klasyfikację generalną można znaleźć na:
http://pzn.pl/lotos-cup/ oraz http://szukamynastepcowmistrza.lotos.pl/