Jedną nogą w A-klasie
Znakomita passa Maksymilian Cisiec miała zostać podtrzymana w Kaczycach. Goście bowiem mierzyli się z rywalem skazywanym na a-klasową degradację.
Piłkarze Morcinka znów mają czego żałować. Przegrali bowiem kolejny mecz, w którym punkty były w ich zasięgu. I tym razem spotkanie ekipa z Kaczyc rozpoczęła dobrze, bo w 19. minucie Tomasz Wcisło przymierzył z bliskiej odległości po wrzutce na tzw. długi słupek. Cóż jednak z tego, gdy w 35. minucie do spółki pomylili się stoperzy gospodarzy, a z wrzutki Przemysława Gluzy skorzystał Damian Tomiczek. – Nieźle zaczynamy, a później frajersko tracimy gola – to już niestety standard – przypominał niepocieszony Zbigniew Janiszewski, szkoleniowiec Morcinka.
Kolejne „grzechy” przedostatniego zespołu ligi okręgowej ujawniły się po zmianie stron. Nie minęło kilka minut, a „setkę” zmarnował Robert Janulek. Goście wyprowadzili kontrę i... zadali decydujący cios. Zawahanie obrońcy miejscowej drużyny wykorzystał bezlitośnie Maciej Figura. Mimo usilnych starań próby ofensywne Morcinka nie były na tyle zaskakujące, by defensywę Maksymiliana – tego dnia solidną – rozmontować.
Jednym więc radość, drugim smutek, bo sytuacja w Kaczycach jest już bardzo nieciekawa, a degradacja zdaje się nieuchronna. Cieszyli się zatem przyjezdni. – Spotkanie było wyrównane, ale uważam, że należało się nam zwycięstwo. Wyprowadzaliśmy groźne kontry i mogliśmy zdobyć jeszcze trzeciego gola. Dwie świetne okazje miał chociażby Przemek Miodoński – komentuje sobotnią potyczkę Krzysztof Bąk, opiekun zespołu z Ciśca.
Morcinek Kaczyce – Maksymilian Cisiec 1:2 (1:1) 1:0 T.Wcisło (19') 1:1 Tomiczek (35') 1:2 M.Figura (52')
Morcinek: Poręba – Pszczółka, Kałka, R.Wcisło, Rychły, Golec, T.Wcisło, Janulek, Orszulik, Labza (65' Adamczewski), Wenglorz Trener: Janiszewski
Maksymilian: Waliczek – Majerz, Sernik, Dudka, Gluza, E.Trzop (70' Gawliński), Butor (46' Karpeta), P.Miodoński, Tomiczek (75' Duraj), Wojtyła (60' W.Miodoński), M.Figura Trener: Bąk