Jako pierwszy drużynę Krzysztofa Karpety wzmocnił Damian Gołębiowski. 35-letni środkowy pomocnik ostatnio występował w barwach Metalu Węgierska Górka, a wcześniej m.in. w Koszarawie Żywiec czy Podhalance Milówka. Do Ujsół trafił także o rok starszy Dariusz Lach - boczny defensor ze Soły Rajcza - oraz liczący 30 lat Przemysław Kręcichwost - także z Rajczy. 
 
- Potrzebowaliśmy doświadczonych zawodników i bardzo się cieszę z tego, że udało nam się ich pozyskać. Wierzę, że wniosą wiele dobrego do drużyny - przekonuje Karpeta, którego podopieczni wiosną będą walczyć o utrzymanie w Lidze Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej. 
 
Co ciekawe, z Muńcułem trenuje jeszcze 2 piłkarzy ze Słowacji. Defensywny pomocnik oraz prawy obrońca mają podnieść jakość zespołu. Właśnie są dogrywane formalności. - Zrobiliśmy w tym okienku wszystko, co mogliśmy by się wzmocnić - zauważa nasz rozmówca, który zadowolony jest także z przebiegu okresu przygotowawczego. 

 
- Dużo czasu poświęciliśmy na motorykę i wiem, że to przyniesie efekt. Pracowaliśmy także nad taktyką. Mam nadzieję, że uda nam się rozegrać rundę rewanżową - podsumował Karpeta.