
To była długa kadencja. Ponad 5 lat i koniec
Wraz z końcem sezonu "karuzela trenerska" nabiera tempa. Tym razem jednak doszło do niespodziewanego obrotu spraw. Jakub Kubica nie będzie już trenerem Rotuza Bronów.
Dokładnie w listopadzie 2019 roku Jakub Kubica został szkoleniowcem Rotuza Bronów. Na tym stanowisku zastąpił obecnego trenera Sokoła Zabrzeg. Wcześniej Kubica już był związany z Rotuzem, jednak jako zawodnik. – Jakub Kubica wydawał się być naturalnym następca. Występował w klubach z wyższych lig. Od sierpnia gra z nami, więc zna drużynę i dogaduje się świetnie z zawodnikami. Myślę, że to dobry wybór - mówił wówczas w rozmowie z naszym portalem Jakub Brzuska, prezes Rotuza.
I trudno nie przyznać prezesowi racji, iż był to dobry wybór. Kubica na dobre wprowadził Rotuz "na salony" ligi okręgowej. W jego pierwszym sezonie zajął 2. miejsce w tabeli bielskiej A-klasy, które wówczas nie dawało awansu. Rok później, w 2022 roku, Rotuz ponownie zajął 2. lokatę, lecz tym razem uprawniała ona do gry w barażu o wejście do "okręgówki". W nim zespół z Bronowa pokonał LKS Studzionka i na stałe zadomowił się w "okręgówce". W pierwszym, historycznym sezonie na tym szczeblu Rotuz zajął 5. miejsce.
Po ponad 5. latach nadszedł koniec kadencji Kubicy. Szkoleniowiec, ze względów osobistych, zrezygnował z piastowanej funkcji wraz z końcem sezonu. Kto zostanie jego następcą? O tym przekonamy się w najbliższym czasie.