
Piłka nożna - Liga Okręgowa
6 minut skuteczności wystarczyło
W coraz lepszej dyspozycji znajdują się zawodnicy Orła, którzy po wczorajszym meczu z ekipą z Bestwinki zainkasowali kolejne 3 punkty.
– Wygraliśmy zasłużenie – stwierdził po meczu trener drużyny z Łękawicy, Seweryn Kosiec. Spotkanie z beniaminkiem z Bestwinki jego podopieczni jednak nie zaliczą do najłatwiejszych, choć tak naprawdę wszelkie problemy zawodnicy Orła stworzyli sobie sami poprzez brak skuteczności. W 39. minucie gospodarze objęli prowadzenie, lecz niespełna 120 sekund wcześniej to Orzeł mógł winien był to uczynić. Karol Rozmus nie zdołał jednak zamienić "11" na gola. Po przerwie zawodnicy z Łękawicy nie mieli już problemów ze skutecznością, czego dowodem są zdobyte 3 gole w przeciągu 6. minut. – Nic się nie zapowiadało na to, iż będziemy mieć problemy w tym spotkaniu. W pierwszej połowie mieliśmy multum niewykorzystanych sytuacji. To też się zemściło. Byliśmy jednak stroną dominując przez większość meczu, lecz druga odsłona różniła się tym od pierwszej, że cechowaliśmy się większą skutecznością pod bramką przeciwnika – zaznacza Kosiec.
Tym samym Orzeł sięgnął po 2 wygraną w rundzie wiosennej. Wcześniej w derbowym pojedynku zawodnicy z Łękawicy pokonali Sołę 3:2.
Tym samym Orzeł sięgnął po 2 wygraną w rundzie wiosennej. Wcześniej w derbowym pojedynku zawodnicy z Łękawicy pokonali Sołę 3:2.